Serio, wolę tak sobie tłumaczyć, bo nie znoszę zimna i braku słońca. Wiec zajmuję głowę i ręce tworzeniem bombek. W glowie mam mase pomysłów i pewnie wszystkich nie zrealizuję. Dzis pochwale się efektem tych twórczych wieczorów.
Kolejne pudełko z bombeczkami i różne wersje bombek akrylowych zdobionych od wewnątrz.
Troszkę zimowych widoczków
Akrylowe mega olbrzymki 16 cm średnicy
Dajcie znać, czy Was zainspirowała do robienia własnych bombek.
Ja nie umiem takich bombek robić:))Twoje są piękne szczególnie te z liskami:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńNa warsztatach uczyłam osoby, które twierdziły, że nie mają zdolności, żeby zrobić takie ładne. Potem same nie wierzył jakie cuda im wyszły
UsuńŚliczne prace, podziwiam bo sama nigdy tego nie robiłam, to dla mnie wiedza tajemna a te zwierzaczkowe medaliony są przepiękne.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Polecam decoupagecalbo inne plastyczne aktywności na jesienne wieczory. Podstawy nie są trudne, jest dużo kursów na Youtube. A radość z samodzielnie wykonanej bombki bezcenna
UsuńPrzepiękne.:)
OdpowiedzUsuńJa przeciwnie, lubię te wieczorowe pory, w których mogę robić to, na co w ciągu dni letnich (i tak, też uwielbiam lato... ciepełko), szkoda mi czasu. Bardzo podobają mi się bombki, pudełko, pejzaże i inne scenerie są moimi ulubionymi motywami. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńBombki piękne. Te ze zwierzakami cuuuudne.
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńDziękuję
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona Twoimi bombkami . Są cudne . Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń- Jakie one cudne! - Pomyślałam, patrząc na wzory ze zwierzętami.
OdpowiedzUsuńCudne rzeczy tworzysz :)
Dziękuję bardzo:)
UsuńWitam serdecznie. Wszystkie prace są piękne i wiem, że wymagają dużo cierpliwości i wysiłku. Będę wdzięczna za informację czy sprzedaje Pani swoje prace. Szczególnie mnie interesuje medalion z liskami. Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam Joanna
OdpowiedzUsuńDziękuję. zapraszam do kontaktu na ewa.przytulnydom(@gmail.com lub na FB https://www.facebook.com/przytulnydom.ewa/
UsuńŚliczne te bombki! Też nie przepadam za zimą, chociaż tegoroczna jesień jest bardzo łaskawa w temperatury i ciepła :) Ale mimo wszystko... oby do wiosny! :)
OdpowiedzUsuńU mnie w domu też teraz jest "bombkowo" Uwielbiam te robótki. Twoje bombki są piękne.
OdpowiedzUsuńByle do wiosny, byle do wiosny. Nie mogę się doczekać lata które dopiero co odeszło. Piękne zajęcie masz. Też cały czas zajmuje głowę żeby nie myśleć o długiej zimie która nas czeka. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńCałą sobą odpowiadam: tak! Marzy mi się stworzenie moich własnych bombek w tym roku i szukałam właśnie inspiracji. Cudowne prace robisz! Jestem tu pierwszy raz, ale chętnie jeszcze zajrzę :)
OdpowiedzUsuńW tym roku zrobiłam ich tyle, że aż mnie mdli... hihi
OdpowiedzUsuńTwoje bajeczne są Ewo
pozdrawiam :)
Do tworzenia nie zainspirowała, ja akurat nie mam tego daru, za to do zakupów jak najbardziej.
OdpowiedzUsuńBrakuje mi słów , aby wyrazić zachwyt i podziw dla tych przepięknych rzeczy , które pani tworzy - to po prostu arcydzieła .Bombki i medaliony urzekły mnie w szczególności .Czy wykonuje pani również na sprzedaż?
OdpowiedzUsuńZdarza się. Zapraszam do kontaktu na mail.
OdpowiedzUsuńAdres w prawym górnym rogu panelu bloga.
good one
OdpowiedzUsuń