środa, 19 grudnia 2012

radość z dawania i otrzymywania


Trochę długo nie pisałam ale zaglądałam do Was, i  trochę z zazdrością, że ja nie mogę się pochwalić udekorowanymi świątecznie wnętrzami. Ale już niebawem…
Dziś mogę już pokazać bombkę, którą zrobiłam do wymiankowej paczuszki dla Ani z bloga Czarodziejka igły i nitki   

Dołączyłam też świąteczne zawieszki i konika na biegunach - zupełnie nie świątecznego. Niestety moja skleroza !!! (o zgrozo) spowodowała że nie zapakowałam łakoci. Mam nadzieję, że moje prace spodobają się  Ani. 
Prawdziwa z niej Czarodziejka. Otrzymałam przepiękne szydełkowe cudeńka oraz 2 hafty. Mnie brak cierpliwości do takich robótek więc po otworzeniu paczuszki przeglądałam zawartość kilka razy, brałam każdą szydełkową gwiazdkę, oglądałam! Ania zrobiła ich dla mnie całe mnóstwo, więcej niż się spodziewałam, w kilku wielkościach i wzorach, wyglądają jak prawdziwe śniegowe płatki. Już nie mogę doczekać się ubierania w nie choinki.  Dziękuję Aniu! Sprawiłaś mi ogromną radość a ostatnio mało jej w mojej codzienności. Dziękuję.
 Cudeńka od Ani muszę pięknie sfotografować więc będą w następnym poście :)dołączę też zdjecia moich dekoracyjnych zapędów w salonie.
 Takie świąteczne obdarowywanie sprawia mi dużo radości. Żałuję, że w tym roku nie zdążyłam przed Świętami wysłać do wszystkich blogowych bratnich dusz życzeń i podarunków. Pewnie część dotrze już po nowym roku ale liczę, że mi wybaczą.
Wiele osób poprosiło mnie o przygotowanie dekoracji świątecznych i prezentów. Nawet nie wszystkim zrobiłam zdjęcia. Troszkę dekoracji zdążyłam zrobić dla siebie i mam nadzieję, że u mnie zostaną, chociaż jak się komuś spodobają to ja nie mam serca odmówić. Tak było w poprzednim roku, zostałam z paroma filcowymi serduszkami :) 
Pokażę jeszcze reniferki wykonane dla Moniki. Postanowiłam je sfotografować ozdobione gwiazdkami od Ani. razem fajnie wyglądają.
A dla siebie na razie zrobiłam trzy bombki styropianowe z zimowymi kamieniczkami i dwie z myszkami w rękawiczkach, które wydały mi się takie radosne i sympatyczne. 
Z tych z kamieniczkami nie jestem do końca zadowolona bo lepiej by wyglądały na większych kulach o średnicy co najmniej 10 cm a tak to są trochę zbyt zniekształcone.


Takie kolorowe  bombki pasują do mojej tegorocznej koncepcji choinki, trochę dziecinnej, kolorowej. Dotąd choinka była  elegancka, w bielach  albo w złocie; szklane i  aksamitne bombki, porcelanowe aniołki. W tym roku zapanuje czerwień, wiklina filc oraz dekoracje z wesołymi dziecięcymi obrazkami.





20 komentarzy :

  1. Śliczne bombki :) Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Będziesz miała Święta z nutką wspomnień z dzieciństwa:)) Fajny pomysł na takie dekoracje.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki Snow. Mam nadzieję, że to nie objaw zdziecinnienia :)

      Usuń
  3. Wspaniałe bombki, chyba jesteś zbyt krytyczna w stosunku do siebie, bo bombki są cudne. Podoba mi się ich klimat. Radosnych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowne bombki będą wspaniale wygladać na choince

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowne bombeczki, najbardziej urzekły mnie te z myszkami :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cuda>cuda>cudeńka!!!!!!WESOŁYCH ŚWIĄT.....

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudne rzeczy, bombki prześliczne!

    OdpowiedzUsuń
  8. Zgadzam się z przedmówcą. Wszystko tu jest cudowne!

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak zwykle pięknie. U mnie też będzie wspomnieniowo. Już mam dosyć tej elegancji. W tym roku pokoleniowy misz masz na choince. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ha! Bombki są przepiękne, zwłaszcza te wymiankowe i z kamieniczkami, cudności! Bardzo retro, bardzo moje klimaty.
    Najcieplejsze serdeczności!!! :)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam wspominać....bombeczki śliczne....Cieplutko pozdrawiam pa...

    OdpowiedzUsuń
  12. Przepiękne bombki :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zdecydowanie wolimy dawać.:D

    OdpowiedzUsuń
  14. te bombki są śliczne!! i reniferki świetne:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za wizytę u mnie i komentarz :)