wtorek, 5 kwietnia 2011

Zaproszenie do zabawy od Elaine

Zostałam zaproszona do zabawy przez Elaine.  Zabawa ma tytuł „ Moje małe tajemnice….”  Ale chodzi o to, żeby napisać o sobie  … rzeczy, których jeszcze o mnie nie wiecie. 
  •    Jestem uzależniona od czekolady, zdarza się, ze moi znajomi dostają mdłości jak opowiadam o zjedzeniu paczki ptasiego mleczka za jednym podejściem. Tabliczkę czekolady zjadam jak kanapkę!
  • Jestem pracoholikiem, nie potrafię usiąść i odpoczywać bezczynnie.
  • Wszystko robię z ogromnym zaangażowaniem, ….nawet pranie, szorowanie płyty gazowej czy inne nudne zajęcia domowe.
  •    Praca zawodowa, choć też wykonuje ją z zaangażowaniem, skutecznie oduczyła mnie spontaniczności . Wszystko planuję i staram się trzymać planu. Ostatnio po zmianie pracy powoli staję się na nowo sobą. Dodam, ze kiedyś byłam  bardzo spontaniczną osobą i znów nią będę!
  • Mam kiepską pamięć do dowcipów, prawie zawsze je „spalę”
  • Nie umiem i nie lubię gotować. Oczywiście jak muszę to coś tam poprawnie upichcę ale polotu w tym brak. A moje dzieci jak były małe, zawsze przed obiadem pytały „kto ugotował obiad?” I niestety jak usłyszały odpowiedź,  że mama miny im rzedły
  •     Kocham kupować buty, mam ich chyba z 80 par. Dodam, że kupienie butów to cała wyprawa połączona  z polowaniem. Dlaczego? Noszę rozmiar 34. 
  •  Jestem  niska, zaledwie 154 cm wzrostu i strasznie mnie to złości, bo niczego nie mogę dosięgnąć, zawsze na stołeczkach, drabinkach itp. Czasami mam wrażenie, ze z powodu swojego wzrostu na ulicy jestem niewidzialna. Są tez plusy „małe jest piękne”  no i ekonomiczne np. mało materiału trzeba  do uszycia spódniczki.
  • Pracuję w  sektorze finansowym ale  nienawidzę matematyki i Excela.
  • Wierzę, że jak się ma rodzinę , prawdziwych przyjaciół i zdrowie to zawsze sobie dam radę.  
Uff, skończyłam.
Mam nadzieję, ze nie objawiła się Wam mała, grubiutka łakomczuszka, bez talentu do gotowania i matematyki :)


Pozdrawiam Was serdecznie i wiosennie.
mało mnie ostatnio i tak chyba będzie do Świąt z powodu pracy na d sporym projektem. Przy codziennej pracy zawodowej zajmuje mi on całe weekendy. Odezwę się niebawem.

9 komentarzy :

  1. Fajna zabawa i dzięki niej mamy okazję poznać Cię lepiej :) Ja też kocham czekoladę i do wysokich nie należę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. no najbardziej rozbawiło mnie, ze pracujesz w finansach i nie lubisz matmy i ecxela..to tak się da?

    OdpowiedzUsuń
  3. O, jak dużo ciekawych informacji!
    A czekoladę ja też niestety lubię bardzo..........
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Milo bylo Cie blizej poznac,maly, sympatyczny grubasku bez talentu do matematyki ;)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj mały czekoladowy grubasku(?) pozdrawia Cię twój zaprzyjażniony duży czekoladowy grubasek(!)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super tajemnice:) najbardziej mi się podoba, że nie lubisz gotować, bo ja teeeeeeeeeż :) i podziwiam za ilość butów w rozm. 34! moja córka ma taki rozmiar ciucha i bardzo cierpi :)...a czekolada ma wiele zalet np. jest... duża:))
    I tak trzymaj!!!!! pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. wow :)) po takim opisie można Ciebie polubić "z kopyta" :))))


    świetnie napisane :))))

    serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Równa z Ciebie babka :-)
    Miłego weekendu

    OdpowiedzUsuń
  9. :)))) Ale fajnie się czyta:) Bardzo fajna z Ciebie osóbka:) Buziaki!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za wizytę u mnie i komentarz :)