niedziela, 14 lipca 2013

Warsztaty malowania - wróciła wena!

 W piątek wybrałam się na warsztaty malowania do Agnieszki która prowadzi bloga Domowe Klimaty oraz sklepik AGO HOME.
Oprócz sklepu internetowego Agnieszka prowadzi też sklep stacjonarny w Babicach Starych k/Warszawy i tam mogłyśmy zdobywać wiedzę o malowaniu nowymi technikami, farbami kredowymi. Sklepik jest przeuroczy i każda kobieta lubiaca zmiany dekoracji w domu znajdzie tam wiele cudnych drobiazgów. Zdjęcia zapożyczone od Agnieszki.  KLIK
 Parę godzin nauki upłyneło w mgnieniu oka przy pogaduchach i herbatce.
Pierwszy raz używałam do malowania farb kredowych. Dotąd korzystałam z akrylowych i postarzałam meble metodą przecierek ale nigdy nie udało mi sie uzyskać efektu starej powłoki.
Malowanie farbami kredowymi  i postarzanie woskiem wciagnęło mnie do tego stopnia, że od wczoraj metamorfozę przeszły dwie plastikowe ramy i mały stolik ludwiczek.
Ale po kolei:
na warszatatch wykończyłyśmy parę rzeczy. Ja pokaże Wam starą ramkę, oraz podstawę lampy którą przywiozłam do malowania. Ramki przygotowała dla nas Agnieszka,  były drewniane, stare i złocone.
   Po pomalowaniu i wykończeniu dwoma kolorami wosku ramka wygląda tak. Niestety zdjęcia nie najlepsze ale odsyłam Was do bloga Agnieszki gdzie pokazała etapy malowania innej ramki. KLIK Domowe Kliamaty
Pomalowałam też wstępnie lampę dwoma warstwami farby i wykończyłam ja woskami nastepnego dnia, juz w domu. Lampę pokazywałam kiedyś, wraz ze zbieraniną rzeczy czekajacych na wykończenie. Podstawa chyba dębowa, miała nieładną plastikową tuleję zasłaniającą przewód i obsadkę do żarówki. Mąż wszystko zdemontował. Ja pomalowałam lampę on wytoczył drewniany element zamiast szkaradnego zażółconego  plastiku.
 Lampa pomalowana, przed wykończeniem.
Lampa po metamorfozie
 Od Agnieszki wyjechałam z próbką farby w kolorze Country Grey i nie mogłam się powstrzymać żeby nie wypróbować farby od razu na meblu.
Wśród zbieraniny mebli miałam też mały stoliczek ludwiczek, ze zniszczonym blatem. Mebel solidny, dębowy, ciemny i  grubo polakierowany,  z odpryskującym lakierem. Jak zwykle nie zrobiłam zdjęć przed. a to zostało zrobione przy sztucznym świetle wczoraj. Mebelek lekko zmatowiłam papierem ściernym i zabrałam się do malowania.
 Stolik wykończyłam bezbarwnym woskiem a potem wtarłam ciemny wosk dla uzyskania efektu postarzenia. Nadmiar wosku zdjęłam szmatką z bezbarwnym woskiem. I stoliczek gotowy.!!!

Czekam teraz aż u Agnieszki w sklepie będą dostępne te farby w regularnej sprzedaży, Gama kolorów jest ogromna. Farba daje bardzo ładną matowo-satynową powierzchnię i bardzo dobrze "współpracuje" z woskowymi wykończeniami.
O farbach napiszę więcej jak tylko będą dostępne a szczegółów o technikach malowania i możliwości uzyskania różnych efektów będzie można dowiedzieć sie na blogu u Agnieszki.
Dziękuję Agnieszko!

44 komentarze :

  1. Uwielbiam pracę z woskiem, daje wspaniały efekt.
    Świetnie wygląda drewno po zastosowaniu farby kredowej, podstawa lampki nie do poznania...)))
    Nie dziwię się, że warsztaty minęły szybko.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny ludwisio ... ramki też. Mam sporo starych, złoconych ramek ale jak je przerobić na postarzane - nie umiem :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super , że wróciła wena ....Efekty bardzo udane....Pozdrawiam pa....

    OdpowiedzUsuń
  4. Prace śliczne, tylko pozazdrościć talentu:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna rzecz te farby kredowe i woski. Dotąd tylko czytałam o tym. Też tylko akrylem śmigam :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Stoliczek sama słodycz - przy takim kawkę wypić to jest marzenie pozdrawiam Maria i zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  7. Stolik wyszedł przeuroczy,technika bardzo ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajne są takie warsztaty bo patrząc na Twoje prace widać że wiele się nauczyłaś.Stolik cudowny a i lampa bardzo urocza.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Efekt genialny! Stolik jest uroczy i lampa rowniez...to wspaniale miec okazje uczestnictwa takich ciekawych warsztatach...
    Serdecznosci moc!

    OdpowiedzUsuń
  10. Efekty rewelacyjne,sama bym popróbowała,czekam na więcej informacji.Lampa i stoliczek-cudne:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ładnie to wszystko wygląda. Ciekawa technika, już nie mogę się doczekać kolejnych postów jej dotyczących :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ile ciekawych rzeczy chciałabym się nauczyć , efekty Twojej pracy są świetne.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ewo... stolik oszałamiający !
    ale dajesz po robocie... a ja... kurcze - wstyd pisać... dalej się leniwię... może mi już tak zostanie ? hihi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Joasiu, Ty masz chora koteczke po operacji to wystarczy za wytłumaczenie. A ja żeby troche poszaleć z pędzlem musiałam odpuscić roboty w ogrodzie ale chciałam co ś dla siebie zrobić. Mam ciagły dylemat: ogród czy urzadzanie gabinetu i malowanie kuchni. A przecież jeszcze prace domowe zostają?! jak na to wszystko znaleźć czas?

      Usuń
  14. ale kwietne klimaty :)))
    fajne takie warsztaty

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Pozdrawiam
    Ja warsztaty choć troszkę inne ale też artysty zacznę jesienią..to super sprawa...Przytulnie tu i twórczo, jak zawsze.

    OdpowiedzUsuń
  16. QUANTA COISA BELA AMIGA,EU AMAR.BOA SEMANA.VALÉRIA.

    OdpowiedzUsuń
  17. Lampa wyszła cudnie, stoliczek też. Fajnie nauczyć się czegoś nowego :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Przepięknie, bardzo jestem ciekawa tej metody.

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetne efekty, warto było... pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  20. No proszę, ale Cię wzięło ;)
    Ja też niecierpliwie czkam, aż zamówione farby dojadą i będą dostępne w regularnej sprzedaży. Na razie w garażu rośnie ni sterta mebli do przemalowania...
    Stolik wyszedł cudnie!

    OdpowiedzUsuń
  21. piękne metamorfozy :) aż i mnie zaczęło kusić :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Super,nie wiedziałam że Agnieszka mieszka o rzut beretem ode mnie.Dobrze że podzieliłaś się tymi informacjami dziękuję bardzo.super metamorfozy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świat jest mały. Sklepik mieści sie w Babicach Starych na przeciwko Poczty. Jak tam raz wpadniesz po jakiś śliczny drobiazg, to juź nie przestaniesz :)

      Usuń
  23. Najbardziej podoba mi się stolik! Wręcz idealny, żeby go wstawić do nowego mieszkania! Jesteś bardzo utalentowana, pozdrawiam serdecznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Pięknie, no prawdziwie pięknie! :)

    OdpowiedzUsuń
  25. ale super, chętnie wziełabym udział w takich warsztatach!

    OdpowiedzUsuń
  26. Lampa po renowacji, że tak kolokwialnie się wyrażę, powaliła mnie na kolana...
    Pozdrawiam i wielkie brawa :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Oooo, jak fajnie, sie dowiedziec czegos nowego.
    dziekuje!
    Swietny ten stoliczek.

    OdpowiedzUsuń
  28. jakoś przegapiłam ten post....rewelacyjny efekt!!!!!!! mebelki i lampa powalające:))...a sklepik Agi chętnie bym kiedyś odwiedziła:)))

    OdpowiedzUsuń
  29. Ewo, czy przy tej nowej metodzie należy przetrzeć/ zeszlifować starą farbę?
    Bo mam komodę, ale boję się, że scierajać starą powłokę zakurzę całe mieszkanie

    Pozdrawiam:)

    Prace cudne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy farbach kredowych, w przypadku powierzchni z drewna w zasadzie nie ma potrzeby ścierania starej powłoki. Mój dębowy stolik, był lakierowany, przetarłam lekko tylko blat, bo lakier był w kilku miejscach pęknięty i bybrzuszony. Poza tym niczego nie szlifowałam, oczyściłam tylko wilgotna ściereczką z kurzu i tyle.

      Usuń
  30. Witam
    Mam pytanko a gdzie można nabyć te woski do mebli:) pytałam w sklepie ale robili zdziwione oczy:( Edyta

    P.S. Będę wdzięczna za informację:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uzywałam farb Chalk Paint, Annie Sloan. Pojawiają się w sprzedazy internetowej na aukcjach ale sa dość drogie. Ja czekam z zakupem aż Agnieszka o której pisze w tym poscie, sprowadzi je do swojego sklepu. Na razie mam od niej próbke farby ok. 250 ml i okazała sie bardzo wydajna :)

      Usuń
    2. Marka Annie Sloam ma równiez woski wykończeniowe, razem z farbami daja super efekt.

      Usuń
  31. Bardzo dziękuję, serdecznie pozdrawiam Edyta:):)

    OdpowiedzUsuń
  32. No to drogie kobitki, kramik z farbami i woskami już otwarty :)

    http://www.agohome.pl/category/autentico-farby-i-woski

    OdpowiedzUsuń
  33. Witam, gratuluje stylizacji mebli, bardzo ladny efekt, aczkolwiek chcialabym podkreslic iz kursy z malowania farbami Annie Sloan Chalk Paints moga byc oferowane przez autoryzowanych sprzedawcow farb (obecnie w Polsce 3 lokalizacje - Konstancin, Kozienice, Krakow), wszyscy z nas mamy ukonczone kursy w UK z sama Pania Annie Sloan, w razie pytan prosze o kontakt ze sklepem BRUSH w Konstancinie, Sherri

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Używać farb AS może każdy kto je kupi, a prezentację technik malarskich prowadziłam na farbach Autentico, których jestem sprzedawcą.

      Usuń
  34. Witam,jestem zachwycona tym wszystkim co odkryłam na pani stronie...wszystko jest piękne,również chciałabym być na pani szkoleniu,jednak czy odbywają się one tylko i wyłącznie w Babicach czy są też organizowane w innych miejscach w Polsce? będe wdzięczna za odp

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za wizytę u mnie i komentarz :)