Za oknem zima a w nas coraz większa tęsknota za zielenią, za kwiatami, kolorami i ciepłem słońca. Pomyślałam, że przygotuję dla Was parę pomysłów na wiosenne i wielkanocne dekoracje, z tego co miałam pod ręką. Dziś tylko krótki wstęp a CDN...
Te ozdoby trafią do kuchni. Poniżej mała zajawka...
Powyciągałam więc ze wszystkich pudeł i szufladek różności i przymierzam się do twórczego wykorzystania "zapasów".
...stary wiklinowy wianek, przetarty z lekka białą farbą; kwiat jabłoni z jedwabiu, zeszłoroczne drewniane pisanki z różami, plastikowe i materiałowe jajka zakupione w zeszłym roku na jakiejś aukcji za grosze…. Drugi wianek styropianowy oklejony mchem, trochę rafii w naturalnym kolorze, kula z motylami, w szydełkowym ubranku i takie samo jajo (brak na zdjęciu) które otrzymałam na poprzednie Święta od Halszki i nadal bardzo mi się podobają. Zebrałam wszystko na stole i postanowiłam z tego co uzbierałam zrobić jakieś dekoracje.Ale jeszcze nie jestem gotowa z dokumentacją zdjęciową :) wiec o tym będzie w następnym poście.
A teraz wracam walczyć z maszyną, może pozszywam koleją rzecz bez wielokrotnego zerwania nitki…. buuu...już nie mogę doczekać się nowej maszyny.
trochę wirtualnego ciepełko posyłam bo na prawdziwe musimy poczekać
Ewa
Ozdoby śliczne:)Ach byle do wiosny której tak brakuje:)Pozdrawiam ciepło:) ulicazielona..blogspot.com
OdpowiedzUsuńUrocze , ten zestaw kolorów i różyczki :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się bardzo interesującą :o)
Miłego twórczego dnia bez zrywania nitki !
Jajeczka i kurka są urocze.
OdpowiedzUsuńPisanka i kurka idealnie dopasowały się do kubeczków:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
uwielbiam GG a twoje pisanki sa cudne!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam z Kuxni Upominków:)
Piękne jajeczko i kurka dostojna:) Może takie śliczności w końcu ściągną nam wiosnę:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne dekoracje, bardzo wiosennie u Ciebie, kolorki Boskie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
lubię takie dekoracje:)pozdrawiam cieplutko:))
OdpowiedzUsuńPiękne wiosenne dekoracje.Mam nadzieję ,że zima ustapi miejsca wiośnie i będą piękne Święta.
OdpowiedzUsuńsłoneczka i pogody ducha życzę.
Dziękuję Halinko. Potrzebna nam ta wiosna i pogoda ducha :) ciężki rok już za nami... teraz głowa do góry i trzeba patrzeć w przyszłość z optymizmem.
UsuńCudowne dekoracje!
OdpowiedzUsuńwiesz Ewciu... ja od paru dni przymierzam się by wyciągnąć wielkanocne duperlcie... i jakoś na przymierzaniu się tylko kończy... hehe
OdpowiedzUsuńmnóstwo fajnych rzeczy wyciągnęłaś... ha... serwetka też mi sie podoba
miłego dzionka
Dziękuję! a jak już sie wyciągnie takie kolorowe dekoracje to zaraz weselej się robi
UsuńKubeczki też zdobione?:)
OdpowiedzUsuńOj nie, upolowane na wyprzedaży. Urzekły mnie kolorami:)
UsuńPiekne dekoracje! uwielbiam motywy z takimi delikatnymi kwiatuszkami:)
OdpowiedzUsuńoj jajo jest the best.. :) i moja ostatnio najulubieńsza miętka.. :)))
OdpowiedzUsuńPrześliczne dekoracje, takie delikatne i wiosenne.
OdpowiedzUsuńTylko wiosna nie dopisuje ... ale co tam, aby w sercu pogoda. Wszystkiego dobrego.
Przepięknie ale miętowa pisanką jestem oczarowana :O
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Strasznie podoba mi się ostatnio miętowy kolor, zwłaszcza w połączeniu z różem, więc pisanka ma 1 miejsce.
OdpowiedzUsuńZ wiosną u mnie tragedia- podobno odwołana!!! Właśnie napadało 30 cm. śniegu.
Co do Taty- chyba rozumiem, co czujesz. Moja Mama odeszła nagle i niespodziewanie w Palmową Niedzielę 5 lat temu. Żegnaliśmy Ją w Wielki Piątek- to była najgorsza droga krzyżowa w moim życiu. Z tamtych świąt kompletnie nic nie pamiętam. Nawet nie wiem, czy się odbyły i nie chcę już do tego wracać. Pozdrawiam Cię Ewuniu serdecznie i oby Twoje święta były świadome.
piękne te pisaneczki i kurka w ogóle dech zapiera,a ja zaczęłam zdobić jajo z gipsu zostawiłam do wyschnięcia i spadło mi na podłogę i po jaju,wnerwiłam się i na razie nic nie robię.Pozdrawiam zimowo-wiosennie.
OdpowiedzUsuńU mnie Ewo tez okropnie z ta wiosna:(((((( Pisanki popelnilas bardzo wiosenne, moze zaczarujesz WIOSNE???
OdpowiedzUsuńOdnosnie rwania nitki....Moze w bebenku i "na gorze" masz dwa rozne rodzaje nici? Niue kazda maszyna da sie nabrac na taki fortel;-) Moze igla zbyt dlugo poszyla i jej koncowka wchodzi w kolizje z chwytaczem, stad rwanie nitki....
Moze malenkie COS (czego pozornie nie widac) dostalo sie do bebenka???
Pozdrawiam:)
Dzięki :) z ta maszyna to raczej problem starości, standardowy serwis już nie daje rady. Rzeczywiście trochę pomogła wymiana igieł na inna firmę. Teraz posprawdzam, czy nici mam tego samego gatunku.. dziękuję za rady. Problem polega tez na tym, że od czasu do czasu moja córcia na niej szyje a dopiero sie uczy. Maszyna ciągle rozregulowana :)
UsuńRóżyczkowe ozdoby naprawdę śliczne. Kurka szalenie mi się podoba, ni i to jajo!Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się różyczkowy motyw. Pisanki i kurka cudne. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNo proszę, wyczarowałas wiosnę :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne dekoracje i cudowne kojące oczy kolory.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Asia
Ewciu, te kolory muszą zadziałać!
OdpowiedzUsuńPowodzenia z maszyną:))))
Też się zabrałam za dekoracje. I to z dużą ilością sztucznych kwiatów - kicz nie kicz, a kwiaty muszą być, na naturalnych zbankrutowałabym! ;)
OdpowiedzUsuńJeśli dobrze wyglądają, to jestem za. Ja mam trochę sztucznych kwiatów, doskonałe imitacje wyglądają świetnie choć tez nie sa tanie. Za to wielokrotnego użytku :)
UsuńDekoracje są niezwykle urocze. Taki piękny delikatny klimat. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCzesc z Grecja! Congratulations for your excellent job! The egg with the pink roses is my favourite...! I browse in your blog and I believe that your talent is obvious!! I wish i could understand some Polish...!
OdpowiedzUsuńKeep up with the good work..and..dobry Pascha!
Ale piękne, jak popatrzyłam, to od razu poczułam Wielkanoc
OdpowiedzUsuńPiękne
OdpowiedzUsuń