czwartek, 26 stycznia 2017

Metamorfoza szafki - w kolorze mglistego nieba

Dużo się dzieje w pracowni bo zbyt wiele mebli czeka na nowe życie.
Tym razem metamorfozy doczekała się mała szafka sosnowa. Sosna była już mocno zżółknięta ale drewno jak nowe.
Wystarczyło je dobrze umyć, odtłuścić. Kolejny etap to pokrycie jej primerem szelakowym aby uniknąć problemów z plamami na farbie. Często po pomalowaniu sosnowego mebla farbą wodną na powierzchni powstają żółte przebarwienia, zwłaszcza w miejscu sęków. Primer tworzy na powierzchni warstwę ochronną  i podkład pod farbę.

Dla lepszego efektu gałka została wymieniona na ceramiczną.
Szafka ma jasne, spokojne kolory, więc z powodzeniem może stanąć jako szafka przy łóżku w "dorosłej " sypialni jak i w dziecinnym pokoju.

Jak Wam się podobają kolory? Podstawowy to Vert de bleu Amazony  dla mnie to kolor morski ale po pobieleniu białym woskiem robi się taki jasny zamglony....
Pozdrawiam Was i dziękuję, że tu zaglądacie



14 komentarzy :

  1. Śliczna szafka, a ceramiczna gałka dodała jej uroku:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna! Zazdroszczę umiejętności pracy z drewnem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna jest ;). Kolor faktycznie taki zamglony, bardzo interesujący. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna szafeczka! Jestem pod wrażeniem metamorfozy!

    OdpowiedzUsuń
  5. ojeżu..... ojeżu...... ojeżu.....

    OdpowiedzUsuń
  6. Uroczy i ta kolorystyka mmm :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Żółta sosna poszła precz...

    OdpowiedzUsuń
  8. kolory piękne, a taki wydawałoby się drobiazg jak gałka potrafi tyle zmienić! :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za wizytę u mnie i komentarz :)