Wpadł mi w ręce taki drewniany element: nowe małe drzwi frezowane, bez otworów na zawiasy. Do czego go wykorzystać? Przejrzałam zapasy w szufladach i znalazłam drewniany element kinkietu z lat z 70. Miał nieładny szklany klosz. Drewno bejcowane na bordowo, bejca wypłowiała w kilku miejscach. brr.
Jak zwykle nie obyło się bez wmieszania M w sprawy demontażu części elektrycznej instalacji.
Postanowiłam połączyć panel z elementem kinkietu i zrobić świecznik ścienny. Zaszpachlowałam otwory w kinkiecie i poprosiłam męża o zamocowanie elementów i bolca do nabijania świecy.
Całość pomalowałam farbą kredową w kolorze ciepłej bieli.
Całość jest biała ale korci mnie żeby jeszcze pokreślić kształty i frezowania szarym lub brązowym woskiem.
W pracowni, tej wiosny tylko kilka wydmuszek przemieni się w pisanki. Brak czasu i pogoda odstręcza mnie od pracy. Postaram się niebawem pokazywać skończone pisanki. Będą pisanki różane i kwiatowe. Ale pierwszy raz nabrałam ochoty na kurczaczkowe i zajączkowe:)) wzory. Sama jestem ciekawa co z tego wyjdzie.
Bardo mi sie podoba!
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowo. Wyszło świetnie:)
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowo. Wyszło świetnie:)
OdpowiedzUsuńPomysł PIERWSZA KLASA... super... :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPomysłowo i kreatywnie - brawo:)
OdpowiedzUsuńwspółpraca świetna to i efekt końcowy udany :)
OdpowiedzUsuńŚliczny!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Ja właśnie próbuję zrobić mój pierwszy taki świecznik i mam przy tym dużo frajdy! Ciepło pozdrawiam. Asia z babidom.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPięknie wyszło:-)
OdpowiedzUsuńCudny ! Zrobić coś ładnego z niczego to wielka frajda :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia !
Ja bym dodała jeszcze jakieś żywe kolory, wtedy by wyglądało cudnie :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie myślę o "podrasowaniu" go. Ale w bieli jest neutralny. Jeśli ktoś będzie go chciał odkupić to wtedy dodatkowo go wykończę wg. życzenia.
UsuńPiękny!
OdpowiedzUsuńfajnie wyszło :)
OdpowiedzUsuńpomysł i wykonanie to 100 % sukcesu
OdpowiedzUsuńNie ma jak zrobić coś z niczego ....Super....pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetna robota
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Świetna robota
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
coś z niczego - brawo!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba:))mam podobny w łazience tylko mniejszy:)))
OdpowiedzUsuńPiękny jest. I pomysł i wykonanie!
OdpowiedzUsuńSuper, to wykombinowałaś :).
OdpowiedzUsuńStyl iście prowansalski. Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńMoże jakieś ozdoby decu by się przydały:) Ale tylko trochę dla ozdoby:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń