Ja wzięłam na warsztat moje ulubione surowe doniczki ceramiczne oraz jedną pomalowaną wcześniej złotą farbą w sprayu.
Zanim przystąpimy do malowania należy dokładnie umyć doniczkę. Taką doniczkę przecieraną zrobicie przy użyciu zarówno farny kredowej jak i akrylowej. Ja wolę farbę kredową ponieważ w przypadku nałożenia za grubej farby można ja z łatwością zetrzeć.
Doniczka grafitowa z wzorem z szablonu.
Zacznijmy od doniczki, która była wcześniej malowana na złoto jakąś farbą w sprayu.Na początek trzeba odtłuścić powierzchnie doniczki.
Powierzchnia farby jest dość szorstka więc nakładamy pierwszą cienką warstwę wosku bezbarwnego, dla utwardzenia całości. Używamy do tego białej bawełnianej szmatki albo gąbki. Ja tnę gąbkowe zmywaczki w kawałki . Miękkiej strony używam do woskowania i malowania a szorstkiej do przecierek. Tanio i praktycznie. Po wyschnięciu powierzchnię szlifujemy delikatnie papierem ściernym, suchą ściereczką czyścimy doniczkę z pyłu po szlifowaniu i woskujemy ponownie.
Za pomocą szablonu z wybranym wzorem i wosku nakładamy wzór w wybranym miejscu. Wosk w przeciwieństwie do farby jest gęsty i nie podpływa pod szablon. Ja wybrałam biały wosk Byta-yta. Woski tej marki mają duży wybór kolorów i są dostępne również w małych opakowaniach. Przy wykonywaniu niewielkich dekoracji można kupić mały słoiczek w wybranym kolorze.
Na gąbkę nabieramy wosk i pionowo tapujemy woskiem wzór szablonu. Ważne jest aby nie poruszać gąbką w poziomie aby wzór się nie rozmazał. Wzór może być wyraźny gdy nałożymy równą warstwę koloru. Ja chciałam by był lekko wytarty wiec po wyschnięciu wzoru przetarłam lekko drobnym papierem ściernym.
Kolej na surową doniczkę glinianą. Mam do nich słabość bo świetnie się malują i dają wiele możliwości.
Zrobiłam dwie wersje:
pastelowe z przecieranym dołem i malowanymi otokami
Dół doniczek pomalowałam farbą Amazona w kolorze Off white.
Przy wielokrotnym malowaniu glinianych doniczek wpadłam na pomysł
"rozmywania" farby na doniczce pędzlem zwilżonym w wodzie. Farba
kredowa bardzo szybko schnie na surowej porowatej glinie ponieważ doniczka
wchłania wodę z farby. Nakładam parę pociągnięć farby a następnie leciutko
zwilżonym pędzlem „rozmazuję” ją dookoła doniczki. Aby pędzel nie był za mokry
odsączam nadmiar wody w papierowy ręcznik. Czynność z rozmywaniem wcześniej
nałożonej farby powtarzam aż do pokrycia całkowitego doniczki
farbą. To daje efekt lekko startej farby. Obwódki doniczek pomalowałam Amazoną, żółtym CITRON rozbielonym nieco OFF White. Miętowy i różowy zrobiłam sama dodając barwniki.
Rustykalne doniczki z makami
Jeśli chcecie uzyskać mocne przecierki wystarczy pomalować
doniczkę jedną warstwą farby kredowej a następnie przecierać ją szmatką zanim zupełnie
wyschnie lub po wyschnięciu zrobić przecierki papierem ściernym.
Na tak przygotowane doniczki nałożyłam metodą decoupage wzór maków. Całość zawoskowałam dwa razy bezbarwnym woskiem
Zrobiłam też dodatkową dekorację w formie drewnianych gąsek.
Wystarczy drewniane formatki pomalować farbą kredową, przetrzeć nieci krawędzie i przewiązać im wstążki pasujące do doniczek i mamy uroczą dekorację na
balkon lub parapet, na którym ustawiamy donice z roślinkami.
Zapraszam Was do zabawy w wiosenne malowanie doniczek a
jeśli potrzebujecie więcej inspiracji lub chciałybyście kupić takie doniczki, dekoracje czy farby kredowe, to zapraszam do
Pałacu Prymasowskiego w Warszawie na Kiermasz miesięcznika MOJE MIESZKANIE.
Będę tam ze swoimi pracami
Dopasowalas post do moich potrzeb:)Wlasnie nakupilam doniczek ceramicznych i natchnelas mnie dobra energia :D
OdpowiedzUsuńDziekuje!
Fajnie:)
OdpowiedzUsuńciesze się że moje podpowiedzi sie przydają. Chociaż nie jest to porządny kursik "krok po kroku"
Są wspaniałe, właśnie szukam inspiracji jak ozdobić swoje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Ania.
Doniczuszki super....Do zobaczenia na kiermaszu ....Pozdrawiam pa....
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Fajny sposób na wykorzystanie i dekorowanie tak banalnego przedmiotu. Od razu zyskały na urodzie.
OdpowiedzUsuńKażda wersja wygląda świetnie:)
OdpowiedzUsuńta różowa i żółta podobają mi się najbardziej :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na odnowienie starych doniczek. Pięknie!
OdpowiedzUsuńbardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńEwo, Twoje doniczki wyglądają uroczo. A możesz napisać, jak długo wytrzymują w takim stanie? I czy trzymasz je tylko w domu, czy również na dworze? Bo wyciągnęłam ostatnio z piwnicy kilka starych donic i teraz się zastanawiam, co z nimi począć.
OdpowiedzUsuńWszystkie doniczki zabezpieczam woskiem, większość w sezonie używam na zewnątrz ale jesienią chowam bo istnieje ryzyko, że wilgoć w ziemi wejdzie porowatą doniczke od środka a mróz spowoduje pęknięcia. Donice mrozoodporne nie popękają ale po kilku sezonach trzeba je znów odnowić.
UsuńAha, rozumiem. Nigdy nie używałam farb kredowych i wosku, stąd moje wątpliwości. O mrozoodporności ceramiki to troszkę wiem. Dziękuję, Ewo, za odpowiedź! :)
UsuńTa w maki skradła moje serce, jest cudna!! Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńSuper doniczki zrobiłaś :).
OdpowiedzUsuńKomplet makowo-gąskowy jest super :).