niedziela, 29 maja 2016

Kompromis małżeński - metamorfoza starej komody

Dlaczego kompromis małżeński?
Bo Pan Mąż uwielbia swoje akwarium a Pani Żona chce mieć ładne mebelki w pokoju. Zapadła decyzja, że akwarium zostaje ale musi stać na meblu, który będzie się podobał żonie.  Powierzono mi  więc znalezienie odpowiednio dużego i masywnego mebla który uda się zamienić w szafkę pod akwarium a następnie miałam go  odnowić i pomalować. Znalazłam komodę o solidnej konstrukcji, w miarę dobrym stanie i zabrałam się do pracy.
Zgodnie z zamówieniem mebel miał być w kolorze złamanej bieli z szaroniebieskimi dodatkami.
Jak zwykle musiałam skorzystać z pomocy męża, który zdemontował zamki w drzwiach i zaślepił dziury po nich.
Komoda sprawiła parę niespodzianek, jak to stary mebel. W paru miejscach po pierwszym malowaniu wyszło parę plamek. Spuchnięty fornir  podklejany był parę razy i z uporem, po malowaniu puchł na nowo. Oderwałam więc cały kawał forniru, aż do miejsc gdzie stawiał opór. Zaszpachlowałam całość, odczekałam aż dobrze wyschnie. Potem zostało już tylko malowanie i woskowanie mebla.
Tak wygląda komoda w "nowym domu"   jeszcze bez akwarium.
Detale zostały pomalowane farbą kredową szaro- niebieską i muśnięte metodą "suchego pędzla" białym kolorem, którym pomalowałam resztę komody. Komoda dostała nowe ceramiczne gałki i  drewniany wypukły dekor.



A tak wyglądała po zakupie
i  przeszlifowaniu i gruntowaniu .

Walka z puchnącym fornirem na drzwiach.
Najważniejsze, że Małżonkowie zadowoleni a ja bogatsza o nowe doświadczenia jak radzić sobie z meblami do  malowania,  z uszkodzonym fornirem,








24 komentarze :

  1. Pięknie teraz wygląda komoda.Miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  2. ciekawa metamorfoza Ewo :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajna i podobnie jak przy mebelku ogrodowym super kolor :) pozdrawia i czekam na kolejne metamorfozy zdolniacho :) pozdrawiam Lidka

    OdpowiedzUsuń
  4. Super:))Ty to zdolna dziewczynka jesteś:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bożenko, dziękuję. Widzisz, każda z nas w czymś sie realizuje. Ja podziwiam Twoje hafty.

      Usuń
  5. Świetna metamorfoza Ewciu!
    buziole

    OdpowiedzUsuń
  6. Metamorfoza na duży plus, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo udany kompromis! Wróżę Waszemu małżeństwu długie i szczęśliwe pożycie...
    Ciepło pozdrawiam. I zapraszam do mnie. Asia

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajna komoda :) Ciekawe jak się prezentuje z akwarium.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że dostanę zdjęcie z akwarium jak tylko zostanie na niej postawione:)

      Usuń
  9. Wszystkie Twoje renowacje i prace(np.pisanki) wskazują na ogromny talent i wielką wyobraźnię. Komoda faktycznie wyszła ciekawie, a co z nadstawką, ją też odnowiłaś? Nie mam zmysłu artystycznego, tym bardziej podziwiam ludzi Twojego pokroju. Twoja menażeria jest wspaniała, masz bogate życie, kochasz rośliny, zwierzęta i piękne rzeczy, a to najlepsza wróżba by małżeństwo było trwałe i szczęśliwe, bo mężczyźni lubią wracać do domu ciepłego, schludnego z uroczą gospodynią. Pozdrowienia dla Was i zwierzaków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za tyle ciepłych słów. Właścicielka mebli podzieliła zestaw na pół:) komoda pod mężowskie akwarium a nadstawka na zbiór porcelany żony. Nadstawka czeka więc na renowację. Będzie w innym kolorze.

      Usuń
  10. Komoda wygląda świetnie, delikatny wzór w centralnym punkcie dodał jej uroku oraz klasy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję, Ten środkowy panel aż sie prosił o dodanie dekoru

      Usuń
  11. Taka biała komoda idealnie pasowałaby do mojej sypialni :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zawsze możemy podobna wykonać w pracowni, na zamówienie:)

      Usuń
  12. Małżeństwo to jeden wielki kompromis
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadza się:) w końcu to dwoje różnych ludzi, i choć razem idą przez życie to muszą jakiś godzić różne charaktery.

      Usuń
  13. Moja babcia sprezentowała mi taką komodę i niestety wylądowała w garażu, ponieważ nie pasuje do moich pasteli, które zagościły w całym domu :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zawsze marzyłam o białych meblach z miętowymi wykończeniami, chyba mnie zmobilizowałaś do małych zmian :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ewuś, jeśli kiedyś będę mieć co do renowacji, to się zgłaszam. :-)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za wizytę u mnie i komentarz :)