Choć najbliższe mojemu sercu są te tradycyjne, z Mikołajem, choinką i zimowymi widoczkami, w czerwieni zieleni i złocie, to pokusiłam się o trochę nietypowych pomysłów.
Nie ma co się rozpisywać, zobaczcie sami. A jak szukacie bombek na prezent lub na własną choinkę to zapraszam do PrzeTWÓRNI, codziennie dodaje nowe bombki. Kliknij tu BOMBKI
I kolejne z ptaszkami i z miedzianym tyłem, ozdobione taśmą ze złotymi gwiazdkami.
Trudno zrobić dobre zdjęcia, bo światło odbija się od bombek a do tego za oknem szaro. W rzeczywistości są bardziej wyraziste.
I eksperyment z różowymi bombkami. Jestem ciekawa Waszego zdania. Co sadzicie o dekoracjach choinkowych w różu i bieli?
Bombki są przepiękne!!! Mają klimat mojego dzieciństwa. Nic słodszego i milszego niż takie piękno z nutką sentymentu !!!
OdpowiedzUsuńJa jestem tradycjonalistka i optuję biel, zloto, czerwień
OdpowiedzUsuńŚliczne bombki. Właśnie te różowe najbardziej mi się podobają.Moja choinka od kilku lat ma różowe akcenty. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńBombki są piękne:)Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńPrzecudne !!! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBombki są śliczne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim😊
OdpowiedzUsuńPrzepiękne :D
OdpowiedzUsuńJeju, wszystkie są cudowne. Nie wiem gdzie oczy podziać :).
OdpowiedzUsuńCudowne bombki! Takie piękne i dopracowane;)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się te bombki, łączą motywy bożonarodzeniowe z akcentami wiosennymi. Chyba wybrałabym te z ptaszkami.
OdpowiedzUsuńŚwietne inspiracje świąteczne, na pewno coś wykorzystam u siebie.
OdpowiedzUsuń