Tym razem zrobiłam tacę z widoczkiem farncuskiej kwiaciarni, powstał też chustecznik do kompletu ale gapa, nie zrobiłam zdjęcia i już trafił do domu mojej koleżanki. Może ona zrobi fortkę.
i kolejne "pele mele", tym razem do pokoiku chłopca
Pozdrawaim Was i życzę dużo ciepłych myśli w ten pochmurny, szaro - bury i wietrzny dzień.
Piękny motyw decu! A efekt końcowy rewelacyjny:). Pele-mele bardo eleganckie.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńpiękna taca!!! moja mama poluje na surową, cobym jej ozdobiła :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna taca! Szkoda, że nie ma chustecznika i szkoda, że to zdjęcie jest tylko z daleka.
OdpowiedzUsuńTaca marzenie. Uwielbiam ten motyw.
OdpowiedzUsuńA u nas dzisiaj piękna pogoda i bardzo ciepło. Goście spacerowali po lesie w polarach i mówili że prawdziwa wiosna;-))))
Całuski
Śliczną tacę zrobiłaś! Takie delikatne zielenie kojarzą mi się z podwieczorkiem na ukwieconym tarasie :) A pele-mele urocza i w świetnej kolorystyce.
OdpowiedzUsuńBardzo ładna kompozycja. Jak widać można mieć i taki papier (mam!) i taką serwetkę (mam!) i nawet golutka tacę (mam, a jakże!) a nie mieć "pomysła" Ty miałaś świetny! Oby koleżanka zrobiła fotkę chustecznikowi!
OdpowiedzUsuńŚliczna taca! Zapiera dech :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się grafika z tacy a pele-mele jest swietne:)
OdpowiedzUsuńAle taca boska,slicznie ja zrobilas,pozdrawim serdecznie
OdpowiedzUsuńPele -mele juz dawno chodzi mi po głowie,ale nie wiem jak sie do tego zabrac-Twoje jest super,nie wspomne o tacy!
OdpowiedzUsuńPiękna taca! Ja właśnie zamówiłam sobie taką sporą dosyć do pokoju. Taką, żebym rzeczywiście mogła cosik przenieść, bo w domu mam pełno ozdobnych maleństw :) No i sama rozsmakowałam się w decoupagowych szaleństwach! :) Ale to dopiero skromne początki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTaca jest rewelacyjna!!
OdpowiedzUsuńPele- mele planuję wykonać do pokoju moich chłopców,a Twoje wyszło świetnie!
łał,przepiękna taca!!!
OdpowiedzUsuńTaca śliczna,lubię takie klimaty.Dekoracje świąteczne urocze i gustowne.Ja swoich jeszcze nie zamieściłam,ale i tak zapraszam do siebie.
OdpowiedzUsuńAle piękności!!!
OdpowiedzUsuń