Parę tygodni temu pomyslałam o ozdobieniu aniołów.
Mają piękne ażurowe skrzydła i można je ozdobić na róże sposoby.
Ja zrobiłam kilka wsród nich był różany, lawendowy, fiołkowy i srebrny. Można je znaleźć również na HAND MADE
Powstały też dwa Anioły Stróże z imionami dziewczynek, ale te pokażę nastepnym razem.
Lubię anioły, mam ich sporą kolekcję, porcelanowych, szamotowych i drewnianych.
Teraz szczególnie liczę na opiekę Anioła stróża i Boską Opatrzność, bo w najbliższą środę zapadną decyzje o leczeniu mojego taty kolejną chemioterapią. Nie otrzymalismy pomocy ani w Centrum Onkologii na Ursynowie ani od mazowieckiego NFZ. Cytuję lekarza : nie mam dla Pana juz żadnego leku..., a to nie prawda bo w innych województwach gdzie decyduje inny oddział NFZ może uzyskamy pomoc. Zresztą NFZ nie dał odpowiedzi od 2 miesiecy i bezskutecznie walimy do różych drzwi aby sie czegoś dowiedzieć a lekarz nawet nie monitoruje wniosku do NFZ, który sam złożył. Karykatura lekarza, kwalifikuje sie do sądu.
Więc jedziemy do Bydgoszczy, z ciężko chorym człowiekiem, bo w miejscu jego zamieszckania nikt nie chce nam nic zaproponować, bo nie ma pieniędzy. A kwoty w leczeniu nowotworu prywatnie to setki tysięcy złotych.
Więc trzymajcie kciuki abyśmy trafili na dobrych ludzi, którzy odpowiedzą na nasze pytania, zdecydują jak dalej leczyć i dadzą nam nadzieję.
Pomimo trudnych chwil nie znikam z blogowego świata, zaglądam do Was i to daje mi odrobinę wytchnienia i zapomnienia.
Pozdrawiam
Ewa
A my jesteśmy z Tobą, bo trzeba mieć nadzieję i wierzyć, że się uda. Trzymaj się kochana.
OdpowiedzUsuńTrzymam!!!!
OdpowiedzUsuńMoja mama latem miała wymieniana zastawke. Niestety dostała dodatkowo wylewu. Paraliz lewostronny. Rehabilitacja z NFZ dopiero od grudnia. Skladamy sie z rodzenstwem i prywatnie wynajmujemy rehabilitantke. No krucho jest! Ale trzeba walczyc!
Trzymam i trzymać będę! Powodzenia!
OdpowiedzUsuńMy też będziemy z Wami myślami.
OdpowiedzUsuńOby lekarze w Bydgoszczy okazali się godni miana..lekarza.
Pozdrawiam serdecznie
Asia
Mam nadzieję, że Bydgoszcz okaże się zbawieniem, to podobno jeden z najlepszych szpitali onkologicznych w Polsce.Będe ciepło o Was myślała. A anioły przepiękne, szczególnie ten różany mnie urzekł.
OdpowiedzUsuńJakie to przykre, że chory człowiek musi przechodzić przez to biurokratyczne piekło. Przytulam i jestem z Wami. Niech anioły Was wspierają.
OdpowiedzUsuńEwuniu bądź dobrej myśli ....są jeszcze dobrzy ludzie....))))Wiem to po sobie...trzeba wierzyć, wiara czyni cuda....))))Nie te piękne anioły mają Was w opiece. Cie3plutko przytulam pa.....
OdpowiedzUsuńPowodzenia mam nadzieję,że wszystko będzie dobrze. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSerdecznie Wam życzę, by na Waszej drodze stanęli życzliwi i kompetentni ludzie, a przede wszystkim lekarz z prawdziwego zdarzenia, który nie myli Przysięgi Hipokratesa z przysięgą... hipokryty. Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTrzymam za Was kciuki,niech Anioł Stróż nad Wami czuwa :)
OdpowiedzUsuńNiech anioły nad wami czuwaja .Taki swiat drogi musicie szukac pomocy ,świat jest podły . Powodzenia zycze ..I oczywiście zdrowia..
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że będzie dobrze. na codzień widzę co NFZ wyprawia i aż szlak mnie trafia- mam nadzieję, że pomogą Twojemu tacie:)
OdpowiedzUsuńo tak ... jak najbardziej teraz mi wskazany anioł a nadzieją
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Ewciu i miłej niedzieli życzę
Takie delikatne, piękne anioły:)
OdpowiedzUsuńBardzo mocno trzymam kciuki za twojego tatę. Mój ojciec właśnie jutro rozpoczyna ostatni wlew z ostatniej serii chemioterapii. Wierzę, że kuracja przyniesie wyczekiwany skutek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Dziękuję za Wasze słowa. Kiedy bliska nam osoba choruje na nowotwór, to tak własciwie choruje z nim cała rodzina.Ale nie damy sie rakowi!
UsuńEwuniu, takie karykatury lekarzy wpędziły moją mamę do grobu w ciągu jednego tygodnia... Leczyli ja na woreczek, a ona miała infekcje bakteryjną. Wystarczyło zrobić zdjęcie płuc... To tez kwalifikowało się do sądu, ale nikt nie miał siły... A tacy lekarze- nadal odpowiedzialności zero...
OdpowiedzUsuńLECZĄ KOLEJNYCH LUDZI, MOŻE SIĘ UDA?
Twoje anioły są cudne. Też je lubię i zbieram :).
OdpowiedzUsuńZ ostatniego postu wiem, że znaleźliście kompetentnych lekarzy. Trzymam kciuki i dużo zdrówka dla Twojego taty.