Pracy dużo i w biurze i w pracowni... to się doigrałam. Drugi dzień leżę i marnuję czas:) Bo jak nie mogę nic robić poza oglądaniem telewizji z nudów i przeglądaniem internetu na telefonie to klops. Czytać nie mogę bo na leżąco z głowa prawie na płasko nie wygodnie chyba, że książkę sobie powieszę nad głową:)
Wcześniej zrobiłam parę zdjęć pisanek w wersji roboczej, to mogę chociaż coś wam pokazać. Dwie nawet są już ukończone.
A tak wyglądały w w fazie roboczej. Pierwotnie było ich trzy ale czasami coś z rąk poleci... szkoda bo dużo pracy.
W tym roku ciągnie mnie w stronę różanych wzorów. I nawet wiem co mnie zainspirowało do wykonania poniższej pisanki. Wiem też, że wykonam ich więcej ale o tym będzie w osobnym poście. Ta pisaneczka nie jest jeszcze ukończona a zasługuje na porządną sesję zdjęciową wraz z innymi, które mam w planach. Oczywiście, kiedy zdrowie pozwoli.
Pozdrawiam wszystkich gości
Wasza Nudząca się
Kochana cuda robisz ale zwolnij troszkę i oszczędzaj się!
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu :)
Są prześliczne, bardzo szkoda tej potłuczonej!
OdpowiedzUsuńJak zrobiłaś te dziurki na wstążeczki?
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia!:)
Piękne pisaneczki.
OdpowiedzUsuńNiestety z kręgosłupem tak już jest, że trzeba się ruszać a te nasze dłubanki wymagają czasu i nadwyrężania kręgosłupa. Zdrówka życzę~!
Współczuję problemów z kręgosłupem i życzę dużo zdrówka .
OdpowiedzUsuńPisanki śliczne, ależ szkoda tej stłuczonej...
Pozdrawiam serdecznie :)
Dużo zdrowia Ewo, a pisanki różane są śliczne. Delikatne i kobiece.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczne są te pisanki.Problemy z kręgosłupem rozumiem...;) Zdrowia życzę i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPisanki piękne. Zdrówka Ci życzę. Buziaki
OdpowiedzUsuńUrocze, cudowne, piękne!
OdpowiedzUsuńWykuruj się dobrze bo z tym nie ma żartów. Pozdrawiam ciepło :*
Przepiękne ,nostalgiczne pisanki . Wracaj szybko do formy :)
OdpowiedzUsuńPiękne, w tym kolorku :)
OdpowiedzUsuńpiękne pisanki wychodzą z twoich rączek
OdpowiedzUsuńEwuś, cudne pisanki, przepiękne!!!!! Zdrówka dużo życzę!!!
OdpowiedzUsuńZdrowia życzę. Pisanki cudne. :)
OdpowiedzUsuńKręgosłup - rozumiem, bo znam to :(
OdpowiedzUsuńPisanki - fajne. Też robiłam, ale dziurek nie umiem :)
A ja padlam z wrazenia bo przepiekne te pisanki. Ewa, ksiazke do lozka i daj odpoczac plecom!
OdpowiedzUsuńNie będę oryginalna i też napiszę, że są przepiękne!!!
OdpowiedzUsuńpiękne pisanki :) dużo zdrówka życzę :)
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrowia, bo piękne te pisanki chciałabym więcej ich zobaczyć :)
OdpowiedzUsuńbajeczne ;)
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę.Pisanki prześliczne.Pozdrawiam bardzo serdecznie.
OdpowiedzUsuńcudne wszystkie co do jednej ;o)
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka! A pisanki piękne! A w potłuczonej można rzeżuchę zasiać ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne te pisanki:))a ja sobie muszę zrobić takie miętowe:)))ale jakoś nie mogę się zebrać:)))
OdpowiedzUsuńWiem co to znaczy nie sprawny kręgosłup. Jak za długo siedzę przy hafcie, co się zdarza bardzo często, to nie tylko kręgosłup daje znać, ale i nogi zaczynają mi "chodzić". Tak więc, Kochana dbaj o siebie :)
OdpowiedzUsuńPisanki są urocze i bardzo romantyczne.
Pozdrawiam
Jaka szkoda, że one takie kruche są. Prześliczne :) Zdrowia życzę :D
OdpowiedzUsuńŚliczne , a nad ta rozbitą , to tylko usiąść i płakać, nawet nie chcę sobie wyobrażać co czułaś.
OdpowiedzUsuńAch ten kręgosłup, współczuję , bo znam ten ból. Polecam masaże u osteopaty, mnie pomogły , a potem ćwiczenia. Ewuniu szybkiego powrotu do zdrowia życzę !
Piękne pisanki, jest w nich jakaś magia, a przede wszystkim lekkość.
OdpowiedzUsuńTrochę czuję się odpowiedzialna za Twój stan... Ech... Ech...
Przepiękne święta będą u Pani z tymi cudownymi tak precyzyjnie wykonanymi pisankami.Życzę mnóstwa zdrowia a na bolący kręgosłup i "blokadę" ruchową polecam położyć się na płasko na brzuchu ręce wzdłuż tułowia a stopy za linią łóżka.Po jakimś czasie taka pozycja przyniesie ulgę w bólu.
OdpowiedzUsuńŚliczne są po prostu :)
OdpowiedzUsuńPisanki - az dech zapiera! Slodkie:)
OdpowiedzUsuńPiękne pisanki!
OdpowiedzUsuń