poniedziałek, 23 lutego 2015

Szydełkowe dzieła!

Nic na to nie poradzę, że uwielbiam dekoracyjne drobiazgi, serwety zawieszki a do tego przywiązuję uwagę do wykończenia i detalu.  Na pewno nie jestem minimalistką. Do tego ciągle ciągnie mnie w stronę retro. A ostatnio w stronę babciowych koroneczek, serweteczek, szydełkowych cudeniek. A że sama nie potrafię tworzyć takich szydełkowych dzieł sztuki to zwróciłam się do Bożenki, która prowadzi bloga Tu mieszka miłość . Zapatrzyłam się na szydełkowy ocieplacz na czajniczku i inne cudeńka.
I tak umówiłyśmy się na prywatną wymiankę. Ja dla Bożenki wykonałam półkę i inne niespodzianki, które pokażę dopiero jak Ona je otrzyma żeby się nie zdradzić przed czasem:) A dziś muszę, po prostu muszę się z wami podzielić swoim zachwytem. Poprosiłam Bożenkę  o ocieplacz na czajniczek do herbaty i podkładki pod kubki  w kolorze spokojnej zieleni. Otworzyłam paczkę to oniemiałam! Trzeba było widzieć moją minę. W środku owszem był ocieplacz ale już na czajniczku a w nim paczka aromatycznej herbaty. Podkładki też były ale wraz z nimi jeszcze szydełkowe kwiatki, motylek,  ażurowe jajko zawieszka i jeszcze cudne dwie szydełkowe pisaneczki. A do kompletu wyhaftowany obrazek z zajączkiem. A jeszcze usztywniony szydełkowy koszyczek na jajka.Cały komplet w pastelowych kolorach, w delikatnym zielonym kolorze z różowymi i białymi detalami. Nie wiem po co Wam to wszystko opisuję, bo przecież widać to na zdjęciach ale musiałam:) Już wyobrażam sobie nasz wielkanocny stół w bieli z dodatkiem zieleni i różu. Bardzo dziękuję Bożenko! Sprawiłaś mi ogromną radość. Mam nadzieję, że moje prace dorównają Twoim i będą Ci się podobały.



Myślicie, że za słodko? W moim wieku nie mogę juz ubierać się w słodkie kolorki,  bo wyglądała bym jak dzidzia- piernik ale za to dzięki Bożence mogę mieć na wiosnę słodką aranżację stołu.

Pozdrawiam pastelowo!
Ewa


39 komentarzy :

  1. Cudeńka do Ciebie przyfrunęły!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne na zdjęciach, a w realu to dopiero doznania.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ewciu cudne prezenty dostałaś
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Ewciu cudne prezenty dostałaś
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Prześliczne prezenty, naprawdę wspaniała niespodzianka :)
    Pozdrawiam serdecznie, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
  6. CUDOWNOŚCI!!! Też oniemiałam jak zobaczyłam tego posta!!! Wszystko wspaniałe!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękny komplecik :)))) A Twój zachwyt czy entuzjazm wcale mnie nie dziwi, przesympatyczna , miła niespodzianka :)))) Pozdrawiam bardzo gorąco...

    Ach! wyświetliły mi się z prawej strony dwa zdjęcia z ogrodu i aż... sobie westchnęłam...

    OdpowiedzUsuń
  8. domyślam się jak w rzeczywistości pieknie to wszystko musi wyglądać. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Prawdziwe dzieła sztuki:) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Prawdziwe dzieła sztuki:) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Prezenty przyniosły ze sobą wiosenną radość...Pozdrawiam pa...

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczności.Piękne wiosenne dekoracje,patrząc na te małe arcydzieła szydełkowe jakoś razniej mi się na sercu zrobiło.Miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  13. bardzo urocze te dzieła ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja też tak mam, Ewka. To już któryś post czytam i czytam i zastanawiam się czy to ja go nie napisałam. Minimalizm jest mi obcy, ale dotykam go u syna i synowej i bardzo mi się podoba, natomiast u córki są moje klimaty. Wszędzie czuję się dobrze, ale kocham to co mam wokół. Piękne rzeczy zrobiła Bozenka, myślę, że u Danusi wygladałyby równie pięknie. Miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  15. zgadzam się z opinią, że to dzieła sztuki !

    OdpowiedzUsuń
  16. Ależ słodkie:) I piękne:)))

    OdpowiedzUsuń
  17. Też lubię i podzielam Twój zachwyt nad szydełkowymi cudeńkami. W dekoracjach nie ma u mnie minimalizmu. No i mój ulubiony zestaw kolorystyczny na wielkanoc i wiosnę!

    OdpowiedzUsuń
  18. Oj piękne, aż mam ochotę na śniadanko :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękne, na Wielkanoc w sam raz!:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Wzdycham i ja do tych cudowności ♥

    OdpowiedzUsuń
  21. Jakie cudeńka! A ogrzewacz na czajniczek the best :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Uf:)))spadł mi kamień z serca jak czytam to co napisałaś i komentarze koleżanek:)))bo wiesz,ja zawsze mam wątpliwości co do moich umiejętności ,czy to co robię spodoba się komuś:)))słyszysz ten szum?to moje skrzydła się rozwijają po tylu ciepłych słowach:)))dziękuję i pozdrawiam cieplutko:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj. Wiem jak to motywuje do dalszrgo tworzenia. Też bardzo krytycznie podchodze do swoich prac. Ale przecież są różne gusta. Jedni wolą designerski szlif inni ręcznie wykonane robótki. Jedno prostotę inni barokowy przepych. Ważna jes jeszcze jedna rzecz - nasza radość tworzenia.

      Usuń
  23. Wspaniała wymianka, piękności dostałaś :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  24. Wow!!!! ale cudeńka szczęściara z Ciebie:) naprawdę przecudny prezent, super kolorki i mega super wykonanie:) muszę "wejść" na jej bloga:) Edyta.

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja po prostu kocham takie kolory, no po prostu cudne! Przypominają mi się od razu; Ania z Zielonego Wzgórza, Noce i Dnie... no kocham! :) Wszystko, co otrzymałaś jest piękne, kunsztownie wykonane, nic tylko się zachwycać :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ewa cuda dostałaś !
    Bożenka ma złote serce i rączki !
    Doświadczyłam jej bezinteresownych darów serca ;-)
    Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  27. Ewo, przecudne prezenty. Fantastycznie dobrane kolory.
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  28. Super dobrana kolorystyka, cudownie wykonane :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Cudowne te przedmioty :) Masz rację takie słodkie, ale przez to urocze :) buziaki aga

    OdpowiedzUsuń
  30. Wow. Niesamowite po prostu. Ile to trzeba pracy włożyć.

    OdpowiedzUsuń
  31. O matulu...precjoza same! Cudne po prostu:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za wizytę u mnie i komentarz :)