Ponieważ w pracowni mamy różne krzesła, każde w innym stylu to postanowiłam, że będą kolorowe. Dwa pierwsze pomalowałam farbą AMAZONA w kolorze Citron oraz Rose. Na kantach i tralkach zrobiłam przecierki, wszelkie uszkodzenia nierówności potraktowałam jak atuty i pozostawiałam aby krzesła nie wyglądały jak "spod igły"
niedziela, 7 sierpnia 2016
Farby kredowe- kolorowe stare krzesła
Miałam na strychu dwa zwykłe stare krzesła z lat 70 - tych. Dość zniszczone, lekko poobijanie i z resztkami lakieru ale stabilne. Potrzebowałam szybko krzeseł dla naszych gości na pierwsze warsztaty w PrzeTWÓRNI.
Ponieważ w pracowni mamy różne krzesła, każde w innym stylu to postanowiłam, że będą kolorowe. Dwa pierwsze pomalowałam farbą AMAZONA w kolorze Citron oraz Rose. Na kantach i tralkach zrobiłam przecierki, wszelkie uszkodzenia nierówności potraktowałam jak atuty i pozostawiałam aby krzesła nie wyglądały jak "spod igły"
Przy malowaniu kolorem Citron pomyślałam, że to świetny kolor do ogrodowych dodatków np donic czy ławek. Może w w przyszłym sezonie czas na zmiany kolorów w ogrodzie?
Na malowanie czekają kolejne dwa krzesła ale całkiem inne, kanciaste i zwaliste. Już mam na nie pomysł.
Ponieważ w pracowni mamy różne krzesła, każde w innym stylu to postanowiłam, że będą kolorowe. Dwa pierwsze pomalowałam farbą AMAZONA w kolorze Citron oraz Rose. Na kantach i tralkach zrobiłam przecierki, wszelkie uszkodzenia nierówności potraktowałam jak atuty i pozostawiałam aby krzesła nie wyglądały jak "spod igły"
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
świetnie wyszły :D
OdpowiedzUsuńWyglądają extra!:)
OdpowiedzUsuńŚwietna metamorfoza!💗
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
ciekawe i podoba mi się przemiana tych krzeseł.
OdpowiedzUsuńśliczne te krzesełeczka :) chyba zrobię takie dzieciakom z naszych starych, które stoją u babci :)
OdpowiedzUsuńach,,, śliczne ; cudna kolorystyka...
OdpowiedzUsuńmoże kiedyś i ja taką farbę kupię
pozdrawiam Ewo :)
Z Twoim doświadczeniem napewno sobie poradzisz
UsuńZ Twoim doświadczeniem napewno sobie poradzisz
UsuńKrzesełka zawsze są wdzięcznym tematem do przeróbek.
OdpowiedzUsuńTeż mam trochę takich starych mebli i krzeseł... musze pokombinować. ;)
OdpowiedzUsuńPrzez ten pastelowy koloryt dużo zyskały :)
OdpowiedzUsuńśliczne są te krzesła, muszę spróbować takiej metamorfozy
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na renowację drewnianych krzeseł! :)
OdpowiedzUsuńDo odnowienia nóg taboretów kuchennych też taka farba będzie pasować? Ładnie wyglądają te krzesła:)) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMa dobrą przyczepność więc jeśli stara farba na taboretach się nie łuszczy trzeba ją tylko wyrównać papierem ściernym i dobrze umyć. Potem farba kredową plus wosk. Możesz też użyć farby akrylowej do drewna.
UsuńDziękuję:) Taborety muszę oszlifować bo mi koty dziury pasowały:) pozdrawiam
UsuńPiękne dekorowanie :) Stare zamieniane na nowe. Ciekawe czy rame od starego obrazu na ściane tak samo można odnowić.
OdpowiedzUsuń