piątek, 21 października 2016

Co robię w długie jesienne wieczory?

Pogoda nas nie rozpieszcza w  październiku. U nas leje od 2 tygodni, w nocy temperatura spada do zera. W ogrodzie nie da się zrobić jesiennych porządków więc nadszedł czas na wieczory z przygotowaniem świątecznych bombek i dekoracji. Kto zagląda do mnie od dłuższego czasu, wie że dość długo robię jedna bombkę, zwłaszcza wykończenie i lakierowanie jest czasochłonne więc co roku jestem szybsza od hipermarketów w przygotowaniach bombek i stroików.
A że rankami szron za oknem to nawet nie mam zbyt dużego kontrastu pomiędzy stosem świątecznych klimatów na stole i widokiem za oknem.

i zdjęcia kilku skończonych bombek w wieczornym świetle lamp










Zbieram już materiały na wianki i stroiki bo w PrzeTWÓRNI w listopadzie będą warsztaty a tematem będzie tworzenie dekoracji świątecznych, świeczników z gałęzi brzozowych, wianków, stroików. Zależy mi aby było dużo elementów drewnianych, naturalnych, wiklina, szyszki. Tylko ze względu na trwałość dekoracji dodamy sztuczne elementy florystyczne. Program warsztatów "świąteczne dekorowanie" pojawi się już niebawem. Zaglądajcie na nasza stronę na Facebooku PrzeTWÓRNIA Miejsce Kreatywnych Pasji

24 komentarze :

  1. Jak zwykle u Ciebie cudowności. Zazdroszczę talentu i podziwiam. Serdecznie pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapachnialo świątecznym klimatem. Piękne rzeczy powstają, będę zaglądać i podglądać nowe dekoracje. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Właśnie byłyśmy z córką w hurtowni dekupażu w Skoczowie:)))ależ tam różności:)Ja w tym roku nie robię bombek ale moje dziecko ma w planie zrobić kilka:))ja sobie tylko zmieniam kolor dekoracji,bo już mi się znudziły czerwienie,więc będzie biało niebiesko:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. piękne rzeczy powstają , ide na fb na waszą stonkę , może się czymś zainspiruję

    OdpowiedzUsuń
  5. piękne rzeczy powstają , ide na fb na waszą stonkę , może się czymś zainspiruję

    OdpowiedzUsuń
  6. Bombki podbiły moje serducho :)

    OdpowiedzUsuń
  7. PIękne i eleganckie bombki, szczegółnie, że robisz do nich równie piękne opakowania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na ten pomysł z bombkami w pudełkach prezentowych wpadłam dwa lata temu. "bombka jak dobre wspomnienie" - można ja podarować w prezencie gwiazdkowym a obdarowany wieszając ja co roku na choince będzie mógł pomyśleć ciepło o darczyńcy:) Sama mam takie bombki i dekoracje które darzę sentymentem ze względu na osoby od których je otrzymałam.

      Usuń
  8. Pięknie się zapowiada tegoroczny sezon!

    OdpowiedzUsuń
  9. Potwierdzam - jak zawsze wyprzedziłaś markety. :) Zaglądam do Ciebie od lat i co roku z ogromną przyjemnością oglądam zdjęcia Twoich bożonarodzeniowych prac. Lubię na nie patrzeć, ponieważ wybierasz do nich kolory, które i mi kojarzą się ze świętami. Biel, czerwień i zieleń to ich esencja. :) Pozdrawiam Cię ciepło w jesienny poranek.

    OdpowiedzUsuń
  10. Pięknie i świątecznie już na twoim blogu :)) Moc uścisków

    OdpowiedzUsuń
  11. śliczne bombki, ja już też po mału zbieram się do robienia bombek. zapraszam w moje skromne progi http://hogata-filcowe-cudenka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Ależ to jest piękne! Już króluje u ciebie zima! :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za wizytę u mnie i komentarz :)