Urlop też minął bez wypoczynku więc w ten słoneczny weekend próbuję złapać trochę słońca. Z wielką przyjemnością czytam Wasze sprawozdania w wakacyjnych wyjazdów, bo mogę zobaczyc tyle pięknych miejsc, choćby na zdjęciach.
Zapraszam też na moje Candy, które trawa jeszcze do końca lipca.
Wklejam dziś parę fotek prac zrobionych kilka tygodni temu. Taka muffinkowa inspiracja w dwóch róznych wzorach. Serduszko i klamerki można nabyć na HAND MADE.
Pozdrawiam Was serdecznie.
Może zapał powróci i niebawem pochwalę się nowymi pracami.
Mam nadzieję, że kryzys szybko minie i znów będziesz pełna zapału do pracy.
OdpowiedzUsuńTwoja prace jak zawsze śliczne, te klamerki są urocze!
pozdrawiam cieplutko,
Skąd ja znam taki stan.......Niestety, z autopsji! Ale nie będę tutaj narzekać, tylko napiszę, że w końcu to minie! Na pewno znów zaświeci słonko i wróci energia i zapał!
OdpowiedzUsuńŚliczne i słodkie są Twoje prace! Wszystkiego dobrego:)
Wszystkie mufinkowe prace cudowne ..Wieszaczek i serduszko podbiły moje serce..
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że się wszystko u ciebie unormuje , czego tobie i sobie życzę ..Wydawało się że i u mnie już się wszystko prostuję a tu proszę , znowu muszę latać po lekarzach z następną córka ..Z racji tego urlopu u mnie brak ..
Miłej niedzieli życzę ...
życzę naładowania akumulatorów bo szkoda żeby takie zdolne rączki próżnowały. Twoje prace jak zawsze piękne, muffinkowa kolekcja jest przepiękna!
OdpowiedzUsuńKryzys i niechęć do wszystkiego to teraz większość z nas ma - myślę że to wpływ pogody i sytuacji życiowych , którch nijak nie można przeskoczyć.Drugi tydzień nie mogę się zebrać do pracy ,bo po ciągłych opadach i burzach wszystko wgląda fatalnie.
OdpowiedzUsuńPrace Twoje EWUNIU cudne i takie słodkie.
bardzo serdecznie pozdrawiam
Ewuś, ja wiem, to jest najtrudniejsze znieć, bezśilność i te kłady co rzuca nam system w którym musimy się leczyć. Przytulam Cię mocno!
OdpowiedzUsuńA wszystkie prace piękne, jak zawsze. U Agi widziałam kilka na żywo, są jeszcze piękniejsze!
Dziekuję Wam moje drogie, wiem że bezczynność mi nie służy, zmobilizuje się, muszę i chcę.
UsuńProponuję dwa wdechy i wydechy ... łeb do słońca i trzeba iść przed siebie. Mufinkowe pudełka wyglądają przepysznie!
OdpowiedzUsuńto posyłam Ci dużo chęci do życia i do pracy :) Możesz czerpać ode mnie pełnymi garściami :)
OdpowiedzUsuńSweet cakes.
OdpowiedzUsuńBianca
Skąd ja to znam ... A w stresie czas mija nie wiadomo kiedy. Ja wiosną miałam tyle planów, szczególnie działkowych, nie mogłam doczekać się lata. Potem przyszła choroba mojej Mamusi - choroba krótka, moje załamanie dłuższe, dziś się zastanawiam gdzie się podział czerwiec, lipiec... nie wiem...a w sierpniu już działać na ogrodzie nie ma sensu.
OdpowiedzUsuńrozumiem... czas ucieka, znika. Mam świadomość że musze się rozruszać a tak trudno wykrzesać z siebie chęci...
UsuńJakie słodkie i piękne!!!
OdpowiedzUsuńWracaj szybko do nas, teraz nie możesz nas zawieść. Podziwiamy to co robisz i zawsze czekamy na więcej i więcej. Nic innego nie pozostaje jak wziąć się w garść i do przodu. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, żeby wszystko co czarne i złe minęło... mocno trzymam! Jak się patrzy na Twoje prace, to buzia sama się uśmiecha :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
marta
Trzymaj się kochana!!!!
OdpowiedzUsuńPociesze Cie troszke.U mnie to samo.Nerwy odbieraja checi do wszystkiego a ze stresem ciezko sobie radze.Potem nachodzi mnie depresja i tak w kolo.I jeszcze ta norweska pogoda.
OdpowiedzUsuńMufinki są super:)
OdpowiedzUsuńŻyczę spokoju, radości. Niech złe chwile szybko miną.
OdpowiedzUsuńOzdoby są piękne, pozdrawiam:)
Śliczne prace, niech złe dni odejdą szybko
OdpowiedzUsuńKoniecznie odpocznij, niestety w życiu zazwyczaj jest ciężko, jak to mówią jak nie urok to sr... Nerwy najlepiej leczyc sportem :) więc dużo spaceruj, albo wsiądź na rower, a na pewno będzie tylko lepiej. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAnia
Szukam na allegro tych serwetek i nic, są boskie
OdpowiedzUsuńByły jakiś czas temu w Empiku
UsuńOd samego patrzenia aż się słodko robi ;)
OdpowiedzUsuńKryzysy mają to do siebie, że mijają. Zachowaj swoje pomysły i zrealizuj je jak najszybciej, bo ślicznie tworzysz!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko! :)
Dominika
Niestety każdy miewa czasami gorsze dni i przytłaczające momenty w życiu :( Życzę szybkiego powrotu do normanlności i nowych pokładów energii do realizowania pomysłów.
OdpowiedzUsuńZakochałam się w babeczkowych akcesoriach Twojego wyrobu! Są śliczne!
Ewo każdy człowiek czasem przechodzi swój kryzys, nie raz się po prostu nic nie chce i ma się dosyć wszystkiego. To co nas na co dzień cieszy w jednej chwili zaczyna nas drażnić a prace która kochamy odstawiamy na bok jak najgorszego wroga. Pamiętaj, że po burzy zawsze pokazuje się słońce i nie ma nic w tym złego że przechodzisz gorszy czas. Cieszy mnie to, że wyrażasz swoje uczucia w prosty i jasny sposób, najczęściej ludzie chowają swoje wady, złe dni czy po prostu emocje w kieszeń tak by nie ukazać przed światem że są po prostu tylko ludźmi. trzymaj się kochana już nie długo będzie lepiej. Wysyłam Ci w myślach dużo dużo słońca i pogody ducha.
OdpowiedzUsuńSpojrzałam na te cuda i zatkało mnie...muszę pokazać o co chodzi :)
OdpowiedzUsuńhttp://malymiszmasz.blogspot.com/2012/07/z-podziekowaniami-dla-zosi.html
p.s. fajny blog, głowa do góry :)
C U D O W N E!!!!
OdpowiedzUsuńMuffiny są przecudne - pięknie to zrobiłaś. Teraz przed nami słoneczne i cieplutkie dni a więc głowa do góry i uśmiech na twarz :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńAch przecudowne prace...ślicznie:)
OdpowiedzUsuńA pomysły na pewno zrealizujesz-zawsze kiedyś w końcu przychodzą słoneczne dni:)Życzę Ci samych szczęśliwych dni:)
Dziękuję za odwiedziny na blogu i miłe słowa, to dodaje mi twórczych skrzydeł.
Ślę słoneczne pozdrowienia.
Peninia ♥
http://peniniaart.blogspot.com/
zakochałam się w tej kolekcji jak tylko ją zobaczyłam na blogu HANDMADE. I mam chęć na takie pudełko na herbatkę. Jest przepiękne!
OdpowiedzUsuńTeraz pozostaje mi tylko uzbierać trochę pieniążków i się zapewne odezwę :)
Piękny te prace!!Życzę szybkiego powrotu do równowagi,Ewuniu!
OdpowiedzUsuńEwuś przyszłam o szablonach napisać. Ja robię gąbką. Nie ma na niej dużo farby i zanim na szablon daje, to na jakimś papierze osuszam. Gąbka musi byc półsucha, to wtedy się nie rozmazuje. I dobre do tego są farby gęste, nie te takie "mokre".
OdpowiedzUsuńTrzymaj się Kochana!
Seria muffinkowa cudna.
OdpowiedzUsuńPrzytulnie u Ciebie, wiec zostane, nie mam teraz ani nawet balkonu wiec chociaz oczy naciesze u Ciebie, ale mam rozana sypialnie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńrekodzielem tez sie zajmuje, nawet sporo tego robie, ale to juz prezentuje na innym blogu.
OdpowiedzUsuńBardzo ladne prace.