Wczoraj skończyło się moje Candy ale wyniki będą w ciągu najbliższych dwóch dni. Powód: ot z nadmorskich wycieczek przywiozłam (oprócz fantastycznych widoków i pogody) choróbsko! Troche się podleczyłam ale zatoki wciąż mi dokuczają paskudnym bólem głowy a nawiew klimatyzacyjny w pracy jeszcze pogarsza sprawę.
W weekend, omotana w polary i ze szklanką ciepłego napoju coś tam próbowałam robić ale "pod górkę miałam" Taki Weekend Świra!
Ja bardzo dużo planów miałam, prac wszelakich, robótek ręcznych, parnia, sprzątania a mój organizm postanowił mi to utrudniać :(
Ale nie dam się ani ciemności porannej za oknem ani deszczowi ani złemu samopoczuciu.!
Przecież nie mam innego wyjścia ......
do do następnego...posta
Masz rację " Nie daj się"
OdpowiedzUsuńSzybkiego powrotu do zdrowia Ci życzę!
Ja także przywiozłam znad morza choróbsko- Czy to jesienna pogoda w kratkę, panująca w owym czasie to sprawia?... W każdym bądź razie prycham i kicham. A pojechałam nad może by nabrać siły i energii do sprzątania po remoncie :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i szybkiego powrotu do zdrowia, życzę
mnie tez choróbsko meczy, zdrowia zycze!!
OdpowiedzUsuńZdrówka !!!
OdpowiedzUsuńTrzymaj się.....robota nie zając.....:)
OdpowiedzUsuńA cóż to za zaleganie na kanapach kiedy dom i ogród woła? Żartuję oczywiście, zdrowiej kochaniutka.
OdpowiedzUsuńBędzie dobrze, choróbsko minie to i werwa do pracy przyjdzie. A ile wtedy będziesz miała z tego frajdy. Dużo zdrówka życzę.
OdpowiedzUsuńaga
zdrówka !
OdpowiedzUsuńdużo zdrowia :)
OdpowiedzUsuńWracaj szybko do zdrowia i nie przejmuj się niespełnionymi, weekendowymi planami - robótki poczekają. :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Miałam kiedyś lekarza, który twierdził, że zdrowie to stan przejściowy między jedną chorobą a drugą :))) Należy wtedy odpuścić ile się da i czekać zdrowia a wróci wtedy szybciutko:))) Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńszybkiego powrotu do zdrowia!
OdpowiedzUsuńzdrowiej szybciutko!!!
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę :)
OdpowiedzUsuńDroga Ewo, życzę szybkiego powrotu zdrówka i sił. Ja też zaległam z anginą, a tu tyle rzeczy do zrobienia...
OdpowiedzUsuńWściekam się z bezsilności, ale nic nie poradzę.
Pozdrawiam serdecznie ania
Tak to jest jesienią......zdrówka życzę:))) Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńSzybkiego powrotu do zdrówka .
OdpowiedzUsuńPowrotu do zdrowia życzę, a praca poczeka. A może miodzik na odporność. :)
OdpowiedzUsuńNie daj się!
OdpowiedzUsuńSzybkiego powrotu do zdrowia.
Zdrowia i zdrowia!
OdpowiedzUsuńZdrowia i radości życzę :)
OdpowiedzUsuńZdrówka! ;o)
OdpowiedzUsuńŻyczę dużo dużo zdrowia :)
OdpowiedzUsuńKochana ZDRÓWKA natychmiast!
OdpowiedzUsuńMoc ciepłych serdeczności posyłam :*
Kurcze zaczyna się epidemia. Zdróweczka :)
OdpowiedzUsuńp.s. a gdzie wyniki candy?
Dużo zdrówka i powrotu sił :)
OdpowiedzUsuń