Nadal pracuję nad stylizacją kolejnych mebli przy użyciu farb kredowych. Stolik urzekł mnie ciekawym kształtem, bo większość małych stolików kawowych ( takich przy których można usiąść wygodnie na krześle) jest okrągła. Ten ma prostokątny balat więc może stać blisko ściany i sprawdzi się nawet w małej kuchni.
Stolik jest z drewna dębowego i był pierwotnie fornirowany ale oryginalny fornir był zniszczony więc całość została oszlifowana i wyrównana. Pomalowałam go dwoma kolorami farby. Najpierw całość Chalk Grey (jasno popielaty) a następnie blat kolorem brązowym. Blat dodatkowo został przetarty i zawoskowany dwoma kolorami wosku.
Poniżej zdjęcie stolika i krzeseł po przygotowaniu i pierwszym malowaniu.
W komplecie do stolika wykańczam jeszcze dwa krzesła. Całość będzie stanowić ciekawy komplecik śniadaniowy do kuchni lub komplet do kącika kawowego w pokoju.
Meble przygotowałam z myślą o ich sprzedaży, są wykończone bardzo starannie. Krzesła jeszcze kończę, czekają na tapicerowanie siedzisk lnem. Założyłam, że meble po tak gruntownym odnawianiu powinny zostać na nowo tapicerowane z dopasowaną tkaniną do stylu mebla. Poza tym kraciasta tapicerka choć pasowała kolorem nie była najlepsza gatunkowo.
Jeśli ktoś będzie zainteresowany zakupem, meble są jeszcze dostępne:) Kontakt na mail podany w lewym pasku bocznym bloga.
Pozdrawiam
Ewa
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Stolik bardzo ładny. Z krzesłami rzeczywiście będzie tworzyć fajny komplet. Obserwuję u Ciebie prace wykonane farbami kredowymi i noszę się z zamiarem nabycia takowych. Zawłaszcza, że ułatwiają pracę, a trochę mam rzeczy do pomalowania.Pozdrawiam z Małego Szpicherka
OdpowiedzUsuńPrzepiękny stolik :)
OdpowiedzUsuńEwcia. Jesteś juz mistrzem w tej dziedzinie, a ja wzdycham do tego, co robisz. Cudnie.
OdpowiedzUsuńPodoba się i to bardzo :)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie super!
OdpowiedzUsuńUcudowny blat jak i caly komplet . Oj kusisz tymi farbam kusisz--'''
OdpowiedzUsuńFajne, pamiętaj o wyróżnieniu
OdpowiedzUsuńMatko jedyna, czy Ty nie śpisz po nocach? Kiedy Ty masz czas na malowanie?
OdpowiedzUsuńśpię, tylko mało. A maluje jednego popołudnia godzinkę, drugiego dwie godzinki, systematycznie i po trochu bo przecież do pracy trzeba pójść. Dziś pomalowałam drugi raz półeczke i etażerkę. Ale juz muszę odpuścić bo jutro do Ciebie jadę :)
UsuńGenialny jest ten stolik! Zazdroszczę Ci go :-)
OdpowiedzUsuńpiękny jest ten stolik. A może wpadniesz na moją rozdawajkę, to już ostatnie dni:)Zapraszam:)
OdpowiedzUsuńpiękny :)
OdpowiedzUsuńŚwietna robota .
OdpowiedzUsuńŚliczny stolik a z krzesłami będzie tworzył piękny komplet.Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńśliczny komplet Ewciu tworzysz !!!
OdpowiedzUsuńchyba powinnaś się z lekka przekwalifikować... zawodowo... hihi
buziaczki
Oryginalny stolik. Bardzo pięknie pomalowany.
OdpowiedzUsuńAch Ty pomysłowa Kobieto, cuda robisz, cuda :) Bardzo elegancko wyszło. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńStolik wyszedł bardzo ładnie. Niestety nie pasuje do mojego stylu w domu. Ale wyszedł super :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście bardzo ciekawy pomysł. Efekt końcowy prezentuje się bardzo ładnie. Super :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe prace :))) Właśnie jestem po lekturze z etykiety starocie :)))))) Aż sobie westchnęłam... ślicznie, naprawdę ślicznie :)
OdpowiedzUsuń