wtorek, 5 maja 2015
Program naprawczy
Wdrażam wreszcie program naprawczy. Tym razem nie mebla ale mojego kręgosłupa, więc meblowych i ogrodowych postów nie będzie przez najbliższe tygodnie. Generalny remoncik jest niezbędny żebym mogła pracować bez bólu. W Busku Zdroju wiosna kipi! Pogoda na razie dopisuje a ja grzecznie moczę się w basenie z siarką, ćwiczę i chodzę na masaże. W wolnych chwilach chłonę wiosenną zieleń w parku zdrojowym. Pogoda dopisuje. Wybieram się na jednodniowy wypad do Krakowa i postaram się zrobić małą foto relację. Pozdrowienia dla wszystkich.
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Kuruj się, buziole
OdpowiedzUsuńKuruj się, buziole
OdpowiedzUsuńŻyczę wspaniałego i bardzo owocnego pobytu w sanatorium:)
OdpowiedzUsuńŚciskam serdecznie, Agness:)
zdrówka życzę:)))
OdpowiedzUsuńto zdrowia życzę
OdpowiedzUsuńWypoczywaj
OdpowiedzUsuńRelaksuj sie maksymalnie:) pozdrawiam!:)
OdpowiedzUsuńŁap zdrowie. Miłego zwiedzania. : )
OdpowiedzUsuńMiłego wypoczynku! Dbaj o siebie:)
OdpowiedzUsuńŻyczę udanego pobytu i powrotu do zdrowia,
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dorota
Ewo, życzę Ci udanego wypoczynku, owocnej rehabilitacji i szybkiego powrotu do Twoich pasji bez okraszania ich bólem stawów. :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńJa dopiero będę tam w listopadzie.
OdpowiedzUsuńWidzę, ze Ty wypoczywasz w sanatorium Marconi, ja zawsze jeżdżę do sanatorium Wojskowego.
Pięknej pogody i skutecznej terapii życzę:).
Dziękuję.
OdpowiedzUsuńWypoczywaj, wypoczywaj by powrócić z nowymi siłami i pomysłami:)
OdpowiedzUsuńMiłego pobytu!
Ewuś, wracaj do sprawności! Zdrówka duuuużo!!!
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Iza
Życzę zdrówka i przyjemnego relaksku ale w takim pieknym miejscu to chyba o relaks nie trudno :) Pozdrawiam :D
OdpowiedzUsuńAleż fajne plany:) super
OdpowiedzUsuńŁadnie tam masz. Fajnie, że tak!
OdpowiedzUsuńZdrowiej, naprawiaj się, ćwicz, mocz się w siarce i w ogóle. Tylko coby mi z Ciebie diabła tą siarką nie zrobili! :*
Okolica widze ciekawa a taki relaks to i dla mojego kręgosłupa był by wskazany:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego:)
Zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńKuruj się bo altanka czeka:)
OdpowiedzUsuńDzięki Basiu. Pierwsze w kolejce są Twoje donice i domki dla pewnej przemiłej Beatki.
UsuńPiękna okolica, sprzyja leczniczym spacerom. Życzę powrotu do zdrowia. Bardzo się cieszę, że natrafiłam na Twojego bloga. Pozdrawiam Arleta
OdpowiedzUsuńDawno temu..ach jak dawno tam bylam. A Z Buska pochodzil Wjtek Bellon. gdzies tam jest jego laweczka;)
OdpowiedzUsuńZdrowka!