Dokumentacja zdjęciowa powstaje więc po powrocie będzie prezentacja odnowionego kredensu kuchennego, który z martwego, zjedzonego przez korniki awansuje na główny mebel kuchenny w Domu pod Sosnami. Przez pierwsze kilka dni zdążyliśmy wdrapać się na Bastei czyli formacje skalne Szwajcarii saksońskiej, rozłożyć kredens na części, pospacerować po uliczkach Lubska i zapolować na starocie w klamociarniach w Żarach.
Mała zajawka poniżej a relacje po powrocie.
Pozdrawiam urlopowo.
Takie stare kredensy to często są spotykane u mnie na śmietnikach i ludzie z chęcią się ich pozbywają. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTen dostanie nowe życie, naprawione nogi i podstawę i nowe kolory.
UsuńTo jestem ciekawa jak będzie wyglądał:)
UsuńJa z niecierpliwością będę czekać na ciąg dalszy, a póki co, kociak mnie rozczulił :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Sielski klimacik - uwielbiam taki! Widoczki wspaniałe - zazdroszczę!!!
OdpowiedzUsuńRównież czekam na efekt końcowy, zapewne zaskoczysz wszystkich. Pozdrawiam :)
uwielbiam Szwajcarie. tam nie dotarlam. super widoki
OdpowiedzUsuńmebel bedzie jak zawsze pierwsza klasa. czekam na efekt koncowy
Urlopu w Domu pod Sosnami zazdroszczę ( w tym pozytywnym sensie) i czekam na kredensik :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem ciekawa efektu :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę takich umiejętności w odnawianiu staroci :))) Piękne klimaty :D
OdpowiedzUsuńNiech się Wam uda wszystko zrealizować w ten urlopowy czas :)
OdpowiedzUsuńNo i okazało się, że zwykła miotła drapacha potrafi być urokliwa
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Odpoczywajcie Ewuś. Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńWow!!! Widoki imponujące!
OdpowiedzUsuńPięknie wiejsko i sielsko. Czekam na Twój powrót kochana i efekt końcowy, no i ciąg dalszy fotorelacji :-) Pozdrawiam ciepło :-)
OdpowiedzUsuńFajna wycieczka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Fajna wycieczka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Fajna wycieczka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Śliczne widoki. Fajnie spędzacie czas wakacji :)
OdpowiedzUsuńŚwietne wiejskie klimaty, uwielbiam takie. Również poluję na jeden kuchenny kredens w tragicznym stanie, ale chcę mu nadać nowe życie, muszę tylko znaleźć transport, żeby móc go przewieźć. Mam nadzieję, że mi się to uda :)
OdpowiedzUsuńEwciu... trzymam kciuki za dobry wypoczynek !
OdpowiedzUsuńMasz rację , to są najmilsze urlopowe klimaty, udanego wypoczynku.
OdpowiedzUsuńOdpoczywajcie, nabierajcie sił, korzystajcie z uroków sielsko-wiejsko-miejskich
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Piękne te Twoje sielskie kadry, ależ ja uwielbiam takie klimaty! Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo słońca:)
OdpowiedzUsuńI wszystko byłoby wspaniale, gdyby nie Wasz wyjazd do domu... Wracajcie, kurde!
OdpowiedzUsuń