Taką oto półkę odrestaurowałam przy pomocy farb kredowych.
Półka była pomalowana niebieską farbą, z zaciekami i malowidłami. Nie była zniszczona ani uszkodzona ale zarówno kolory jak i kształt prosiły się o poprawki. Powierzchnia półki została wyrównana a w dolnej części mój M dodał dodatkowy element który pozwolił na poprawienie wyglądu dołu półki i umieszczenie tam dwóch haczyków. Dodatkowo dostała wypukły relief i gotowe. Całość została zawoskowana i postarzona ciemnym woskiem.
Tak prezentowała się przed renowacją
a tak wygląda teraz
Pierwotnie półka miała wisieć w mojej kuchni ale udało mi się znaleźć dużo większą, wiec nie mam na nią już miejsca. Zresztą po renowacji może równie dobrze sprawdzić się w innym pomieszczeniu.
Tak więc ostatecznie półka jest na sprzedaż. Półka jest niewielka, pomieść np słoiczki z przyprawami lub drobiazgi łazienkowe. Może być też elementem do prezentacji sezonowych dekoracji.
Jeśli ktoś jest zainteresowany proszę o info w komentarzu lub mail. Mam nadzieję, że udekoruje czyjś domek :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Zupełnie odmieniałaś jej charakter! Wygląda pięknie, choć niebieska, ludowa wersja też bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńmetamorfoza zdecydowanie wyszła półeczce na plus ^^
OdpowiedzUsuńRewelacyjna metamorfoza :)))
OdpowiedzUsuńPiękna metamorfoza. Czy użyłaś farby Annee Sloan?Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńteraz jest o niebo lepsza!
OdpowiedzUsuńfajnie wyszła
OdpowiedzUsuńCudna metamorfoza!:)
OdpowiedzUsuńZgrany tandem tworzycie z Mężem - półeczka prześliczna, pozdrawiam,a.
OdpowiedzUsuńTeraz jest piękna :)
OdpowiedzUsuńpiękności :)))
OdpowiedzUsuńWitam,a jaka jest cena tej półeczki? Jest sliczna. Pozdrawiam, Joanna.
OdpowiedzUsuńproszę o kontakt ewa.przytulnydom@gmail.com
UsuńMetamorfoza niewiarygodna ....super....Pa...
OdpowiedzUsuńFajnie Ci wyszła. Potwierdzasz, że farby kredowe są świetne ?
OdpowiedzUsuńEwuś cudnie to zrobiłaś, wyszło przepięknie!
OdpowiedzUsuńMetamorfoza świetna! Kredowe farby w twoich rękach naprawdę czynią cuda:D
OdpowiedzUsuńExtra wyszło,po metamorfozie wygląda rewelacyjnie;)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie mam nic do niebieskiego, ale ta nowa wersja tak ładnie pachnie melancholią :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za Wasze komentarze, zachęcają do podejmowania dalszych prób. Właśnie kończę metamorfozę biureczka i romantycznego kompletu śniadaniowego: stolika i krzeseł. Będzie o tym w następnych wpisach.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna metamorfoza .
OdpowiedzUsuńprześliczna półeczka..
OdpowiedzUsuńWersja szafeczki "after" jest rewelacyjna:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna przemiana. Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńFarby kredowe w Twoich rękach zdziałały cuda, rewelacyjna zmiana.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Piękna półeczka. Marzy mi się taki relief na ramę od lustra. Gdzie można kupić takie cudo? Będę wdzięczna za informację.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Marianna
Dziękuję Marianno :) Relief jest zrobiony przy pomocy szablonu i masy strukturalnej. Można do tego też użyć białej masy szpachlowej do drewna. Szablony można kupić w sklepach z artykułami do decoupage.
UsuńBardzo dziękuję za podpowiedź jak zrobić taki uroczy dodatek. Uczę się odnawiania mebli od niedawna i każda taka rada jest dla mnie bezcenna.
UsuńSerdecznie pozdrawiam
Marianna
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBardzo ladna metamorfoza, gratuluje :-)
OdpowiedzUsuń