niedziela, 16 sierpnia 2015

kwiatowo i warzywkowo

Walcząc z suszą staramy się ni marnować wody. Podlewamy tylko niezbędnie i ratunkowo. Trawnik musi sobie radzić sam. Szkoda mi kwiatów więc dbam zwłaszcza o hortensje bo one bez wody nie przetrwają upałów.  A dziś poranne mini zbiory na śniadanko.


Żegnam się z Wami letnim bukietem. Miłej niedzieli.

11 komentarzy :

  1. Faktycznie susza jest niesamowita, ale na szczęście już zaczęły się opady w kraju, mam nadzieję, ze niedługo rozejdą sie w inne tereny i roślinki odżyją.
    Pyszne zbiory :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja już nic nie mówię o suszy... Co to za rok?!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny bukiecik :) A susza dała i nam popalić i kwiatom :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam takie rustykalne klimaty.
    Pozdrawiam i życzę udanego tygodnia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zamykaj to lato w butelkach i słoikach. Będzie jak znalazł w zimie
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wczoraj zamknęliśmy trochę sosów pomidorowych i koktajlowe pomidorki w zalewie. Zamknęliśmy to trochę powiedziane na wyrost bo wszystko zrobiła moja córcia. Dżemy z czarnej porzeczki też już zrobione. To jeszcze nie koniec..

      Usuń
  6. Polecam Ci konfiturę z pomidorków tych najmniejszych:))pyszna sprawa do sera czy mięs,jeśli ktoś lubi mięso z lekko słodkim smakiem:))

    OdpowiedzUsuń
  7. Ładne pomidory chociaż za koktajlowymi nie przepadam u mnie też wisi pełno na krzakach i tylko je podlewam reszta i tak wyschła:( przez ostatnie trzy dni dwa razy przylało i znacznie się ochłodziło:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. jakie piękne letnie widoki i smaczki mmmmm

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za wizytę u mnie i komentarz :)