Witajcie w ten szaro-bury czas. Ogród za oknem wygląda smutno a pogoda nie nastraja do spacerów. Przymusowo uziemiona w domu z powodu kręgosłupa , zmagam się od tygodnia z bólem. A tu zostało ledwie półtora miesiąca do świąt, głowę mam pełną pomysłów na bombki ale nie mogę ich od razu zrealizować. Długotrwałe siedzenie nie wchodzi w grę. Ale dość zrzędzenia bo znalazłam jednak coś co mogę zrobić. Rano jest lepsze światło więc po kolei zrobiłam zdjęcia wykonanych wcześniej kompletów bombek.
Na pierwszy ogień mój ulubiony motyw starych zabawek. Już robiłam bombki z tym konikiem na swoją choinkę. W te
nowej wersji użyłam perłowej farby i konturówki miedziano złotej. Ten komplet dołączy do mikołajowego i poleci za wielką wodę.
Nie jestem entuzjastką bombek akrylowych ale przyznam, że są mniej pracochłonne bo nie trzeba ich lakierować. Tradycyjne bombki lakieruję nawet osiem razy co zajmuje dużo czasu. Te akrylowe wystarczy ozdobić przemyślanym motywem. Chciałam zrobić coś nietypowego, w mniej tradycyjnych kolorach. Oto różane bombki
Kolejne akrylowe bombki, już tradycyjne. Lubię "ptaszkowe" zimowe motywy.
Nie mogę się doczekać, kiedy będę mogła realizować kolejne pomysły. Do obfocenia pozostały już tylko dwa pudełka prezentowe z medalionami, więc zapraszam na kolejny wpis. A dziś żegnam się z Wami promykami jesiennego słońca złapanymi w obiektyw i domowym ciastem.
Buziole
Masz bardzo ciekawe i oryginalne pomysły na ozdoby:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo nastrojowe, lubię takie, wprowadzają właściwy klimat, bo moimi oczami takie ozdoby są najwłaściwsze... życzę zdrowia!
OdpowiedzUsuńCudowne są Ewo Twoje bombki! Pozdrawiam serdecznie i z niecierpliwością czekam na kolejne.
OdpowiedzUsuńpomysłowe bombeczki co jedna piękniejsza,,konik zachwyca...zdrówka:)
OdpowiedzUsuńPrzepiekne sa Twoje bombki, kazdego roku zachwycam sie nimi. zdrowia zycze i sle duzo sloneczka:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPrześliczne bombeczki, takie delikatne <3 A ciasto wygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne!!! nie mogę się napatrzeć!!! te koniki, to grafika, papier, serwetka??? Motyw różany cudny!!! Dużo zdrówka życzę!!
OdpowiedzUsuńDziękuję. Konik z serwetki.
UsuńCudny! a juz miałam serwetek nie kupować :)
Usuńkonikowy komplecik jest rewelacyjny, pozostałe także śliczne, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBombki śliczne !!!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że spotkamy się na kiermaszu MM ;-)
Pozdrawiam Agnieszka
Cudne bombki!
OdpowiedzUsuńŚliczne bombki.Różane są takie słodkie.Miłego dnia i zdrówka.
OdpowiedzUsuńCudne! Te tradycyjne bombki wolę bardziej. Zdrowiej!!!
OdpowiedzUsuńCudne bombki. Za akrylowymi nie przepadam, ale Twoje są cukierkowe!
OdpowiedzUsuńEwuniu, ten konik od razu znalazl nabywcow na naszym targu adwentowym.
OdpowiedzUsuńI ptaszki tez sie cieszyly wzieciem.
Masz wspaniale pomysly i duze wyczucie koloru i stylu.