Nie samymi bombkami człowiek żyje. Czasem trzeba zrobić coś
innego, tym bardziej że pewnie już Was zanudziłam postami o bombkach. Dziś
będzie trochę o woskach Byta-yta, które mogą być stosowane zarówno na surowe
drewno jaki i na farbę kredową. Wykonałam
prosta tacę w naturalnych, stonowanych kolorach. Surowe drewno sosnowe przetarłam
jedną warstwą jasno szarej farby Byta-yta
a następnie dałam podkład z bezbarwnego wosku. Potem wcierałam kolejno wosk w
kolorze ciemnoszarym, białym a na koniec wosk patynujący brązowy. A że nie
jestem minimalistką, dodałam ornament z pasty strukturalnej. Do kompletu
powstało pudełko.
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Ewuniu, prześliczne. Uwielbiam prostą elegancję, bez przedobrzeń :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie ! Prosto, a z klasą:) Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLubię taki skromny a zarazem elegancki styl... Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńSubtelne i piekne - urocze😊
OdpowiedzUsuńSubtelne i piekne - urocze😊
OdpowiedzUsuńTwoje bombki nigdy mi się nie znudzą . Taca i pudełko super.Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńHalinko, paczuszka powinna być dzisiaj u Ciebie. Mam nadzieję że wszystko Ci się spodoba.
UsuńŚliczności!!!
OdpowiedzUsuńNa żywo dużo ładniejsze! Szkoda, że teraz tak mało jest dobrego światła do robienia zdjęć :(
OdpowiedzUsuńMasz rację. Przenikające się szarości w ogóle zniknęły przy tym świetle. W rzeczywistości lepiej sie prezentują.
UsuńProstota i piękno. Nic więcej nie trzeba dodawać :)
OdpowiedzUsuńEwuś Jak takie śliczności bombiaste mogą się znudzić?????
OdpowiedzUsuńAle zestawik też niczego sobie cudnościowy.....
Piękny efekt!
OdpowiedzUsuńAleż piękne Twoje prace są! Mam jedno pytanko czym robisz te małe, srebrne kropeczki na bombkach?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Dana:}
Dziękuję, kropeczki robię konturówkami. Można je kupić w sklepach dla plastyków i z materiałami do decu.
UsuńPieknie)
OdpowiedzUsuńMusze sie postarac o te woski. I farby:)
I sprobowac wreszcie)