sobota, 25 października 2014

Jeśli śnieg w październiku....

.....to tylko na bombkach. Ot spadł śnieg na serca z rudzikami. Pracowity czas mnie czeka w listopadzie. Obym znalazła chwilkę żeby pokazać co robię.

A w planach ogłoszenie Candy rocznicowego. Juz w następnym wpisie.

23 komentarze :

  1. Normalnie zawał :) Niech ten śnieg sobie poczeka do grudnia :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej Ewciu! Jak zawsze podziwiam bombkowe prace, ja się ich obawiam od początku- nie mają do mnie serca i zdecydowanie wolę pooglądać je u Ciebie:-), a będzie się działo?4
    u mnie też wkrótce 4 rocznica blogowania i kompletowanie candy. Z wielką chęcią wezmę udział w Twojej rocznicowej zabawie.
    Udanego i smacznego wieczoru życzę:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pieknie się prezentują te bombko-serduszka a czerwona tasiemka jak wisienka na torcie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ze śniegiem to lepiej poczekać przynajmniej do grudnia.
    Bombki wyszły prześliczne z tym czerwonym akcentem.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne te rudzikowe serduszka. Będą pięknie się prezentować na choince. Ja w tym roku raczej o bombkach nie będę myśleć, zrobię tylko kartki.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ewunia nie strasz śniegiem, bo ja jeszcze na letnich oponach. Serducha śliczne, słodziutkie, wydają się takie leciutkie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. wesołe, radosne, w typowo świątecznych kolorach....
    jednym słowem ŚLICZNE.....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Na razie większość bombek powstaje w tradycyjnych kolorach. W planach szarości retro, biało czarne i nowe pomysly na woskowane.

      Usuń
  8. Bombki cudne a śnieg spadł ponoć tez w Zakopanem ;))

    OdpowiedzUsuń
  9. Taką zimę lubię bardzo.Prześliczne serduszka.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ewciu... śliczne i delikatne !!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale świątecznie się już zrobiło :) Piękne :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za wizytę u mnie i komentarz :)