wtorek, 30 sierpnia 2016

To co lubię, co mnie uszczęśliwia.....

Ograniczenia głównie zdrowotne i ciąg pechowych zdarzeń, które się na nas zwaliły spowodowały że pytam siebie... kiedy robiłam coś relaksującego, co lubię? co mnie odstresowuje?
Zastanawiacie się czasem nad tym w codziennym pędzie?
Co mnie uszczęśliwia? Przede wszystkim zdrowa rodzina i poczucie bezpieczeństwa jakie daje myśl, że możemy na siebie liczyć.
Poza tym uszczęśliwiają mnie małe rzeczy, wieczór w ogrodzie spędzony z przyjaciółmi. Poranna kawa na zalanym słońcem tarasie albo leniwa niedziela z pieczeniem ciasta i wylegiwaniem się na huśtawce.


Relaksuje mnie zbieranie na łące kwiatów na kolejny bukiet albo doglądanie kwitnących roślin. Lubię je fotografować a potem oglądać zdjęcia w zimne szare jesienne wieczory.













Odstresowują mnie robótki, decoupage, malowanie mebli, prace w ogrodzie ale wszystko z umiarem bez przesady bo przesyt i nadmiar wszystko psuje..

Uwielbiam "polowania" na starocie, wtedy zapominam o całym świecie i ciesze się pięknem niepowtarzalnych rzeczy naznaczonych zębem czasu




Lubię małe niespodzianki od serca. To lubię..
Lubię też podróże na które albo brak czasu albo finansów.., lubię względne poczucie stabilizacji i lubię robić plany.
I choć ostatnio trochę mało mam tego co lubię to muszę przede wszystkim sama starać się żeby się nie poddawać, sama nauczyć się odpoczywać, robić te małe rzeczy które lubię...

pozdrawiam wszystkich czytelników stałych i tych nowych
Ewa

niedziela, 28 sierpnia 2016

Oj działo się:) Spotkanie blogerek

Wczorajszy dzień minął mi w oka mgnieniu. A to dzięki spotkaniu blogerek w Śmietankowym Domu. I wiecie co? mam nadzieję, że to nie ostatnia taka impreza bo wspaniale jest poznać inne fajne osoby, podobnie myślące z wielką energią i chęcią działania...
Relację napiszę jak trochę odetchnę po ubiegłym tygodniu a dziś parę migawek z tego co tworzyła każda z nas.
Było twórczo, wesoło, kolorowo i smacznie. każda z nas chciała wykonać coś od siebie, co pasowało by do Śmietankowego Domu Sabiny ale my również zostałyśmy obdarowane.....
Na zaproszenie Sabiny ze Śmietankowego Domu i Sandry z Sandrynka - hand made
Uczestniczyły:)
Agnieszka z Domowe Klimaty (AGO HOME)
Aneta Lewczuk - Trener biznesu i rozwoju osobistego
Joanna z Be-Tasty
Gościliśmy też magazyn MOJE MIESZKANIE


pozdrawiam Was serdecznie
Ewa

sobota, 27 sierpnia 2016

Pracowity tydzień i bloggers meeting

Ten tydzień jest dla nas szczególnie pracowity, do codziennych obowiązków zawodowych i domowych doszło dodatkowe wyzwanie.
Sabina ze Śmietankowego Domu oraz wspierająca ją w urządzaniu nowego domu Sandrynka zaprosiły mnie oraz naszą PrzeTWÓRNIĘ a także Agnieszkę z  AGO HOME do współpracy przy tym wyzwaniu. Dziewczyny przez tydzień mają urządzić dom niewielkim kosztem, starociami i przerobionymi meblami. Każda z nas przywiezie starocie do przerabiania i  malowania a Sabina wybierze przedmioty w jej stylu, które potem przygotujemy i przemienimy wspólnie.  Nie sztuką jest urządzić dom wydając „górę” pieniędzy, my mamy udowodnić że można stworzyć ciekawe wnętrza pomysłem, kreatywnością  i małym kosztem. Sandra znana jest ze spektakularnych przemian i DIY. Każda z nas potrafi coś innego stworzyć, ma swoje ulubione style i techniki. Nasza współpraca zakończy się w sobotę Bloggers Meeting z udziałem Mojego Mieszkania. A na naszych blogach znajdziecie relację z postępowania prac w Śmietankowym Domu.
Ja przygotowuję parę dekoracji, drobnych elementów wyposażenia wnętrz z zastosowaniem farb kredowych. W naszej pracowni powstają też dekoracje z tkanin.


Będzie patchworkowa zazdrostka i  inne tekstylia do kuchni oraz pościel do łóżeczka dla lalek Śmietaneczki:




Zapraszam do podglądania nowych wpisów z relacjami, będzie się działo.


wtorek, 23 sierpnia 2016

W przerwach...

W krótkich przerwach na schnięcie mebli popełniłam kolejny chustecznik. Tym razem z dekoracją wykonaną pastą strukturalną i szablonem. W przygotowaniu mały kursik dla Was, jak uzyskać taki efekt przecierki i wykonać dekorację na przykładzie chustecznika i pudełka. Dziś pokażę efekt końcowy - gotowy chustecznik.


Taka samą technikę można zastosować również na meblach. Dla tych, którzy chcą wykonać takie prace i są z okolic Warszawy mam grafik warsztatów na wrzesień. W prawym górnym rogu, w pasku bocznym jest link do terminów i cennika warsztatów które prowadzimy w PrzeTWÓRNI.

czwartek, 18 sierpnia 2016

Weekendowe zwiedzanie i wypoczywanie

W mojej rzeczywistości muszę wypoczywać w tempie ekspresowym.  Niestety nie będę miała w tym roku urlopu 2-tygodniowego a tylko minimum dwa tygodnie pozwalają w pełni  zresetować  mój organizm przyzwyczajony do ciągłego  „biegu”. Czekam z utęsknieniem na tygodniowy wyjazd na Cypr, ale to dopiero w listopadzie. Tymczasem ratujemy się  co jakiś czas weekendowym wyjazdem. Tym razem na zaproszenie Przyjaciół trafiliśmy do Milonek, dwa kroki od Zamku w Skale i Ojcowskiego Parku Narodowego. Mieliśmy zaledwie dwa dni ale dzięki gościnności gospodarzy, spacerom, wycieczce do skansenu w Tokarni  miałam wrażenie jak bym była na dłuższym urlopie.
W przydomowym ogrodzie objadaliśmy się owocami i warzywkami. 









 Łąki wokół są usłane polnymi kwiatami i dzikimi ziołami w tak wielu gatunkach, że trudno je rozpoznać. Najpiękniejsze bukiety wychodzą własnie z polnych kwiatów

W poniedziałek wybraliśmy się do  Muzeum Wsi Kieleckiej w Tokarni . Wspaniałe autentyczne miejsce urzekło nas malowniczymi wiejskimi chatami, zagrodami . 






Ogromny teren podzielony tematycznie, piękne wiejskie ogródki przed  bielonymi chatami, kościółek drewniany i dwór oraz masę innych budynków dają piękny obraz dawnej polskiej wsi.  Zapraszam na wycieczkę… W pomieszczeniach było przytłumione światło i sporo zwiedzających więc trudno było zrobić dobre zdjęcia.
Apteka



Posterunek Policji Państwowej  z celą:)





Sklep 



Krawiec



Wnętrza chałup




Dwór






rabaty przed dworem



Kościół