poniedziałek, 30 października 2017

Starocie po stylizacji. Nowoczesny kolor i przecierki - farby kredowe

Witajcie,
urlop szybko minął. Tylko siedem dni czy aż siedem?
Było cudownie ciepło w porównaniu z temperaturą w Polsce. Następnym razem wrzucę małą fotorelację z Cypru.
A dziś efekt prac w szare jesienne wieczory...
Starocie wyszperane na targu były z dobrej jakości drewna ale zewnętrznie nie wyglądały ciekawie, popaciane białą akrylówką. Niestety zrobiłam tacy zdjęć przed.
Świecznik wyglądał tak i był bardzo zalany woskiem. Taca poodrapywana, wymagała szlifowania i czyszczenia.
Taca wykończona w taki sam sposób, techniką chippy look. Dno wykończone tapetą wielokrotnie lakierowaną. Wyszedł ciekawy zestaw, a nowoczesny wzór na dnie tacy trochę go uwspółcześnił. Oba przedmioty już w Przetwórniowym sklepiku :)




piątek, 27 października 2017

Naturalne i surowe - drewno i metal

Ostatni projekt przed urlopem:)
Zainspirowana surowością metalowych elementów świeczników, postanowiłam pójść tym tropem i przy pomocy mojego M stworzyliśmy w pracowni dwa wspaniałe świeczniki.
Wybraliśmy stare dechy  wysokie na 50 cm, z odzysku, z pięknymi nierównymi bokami i kawałkami kory. Zostały oczyszczone i lekko przeszlifowane.  Podkreśliłam charakter starego drewna wybielającą olejo- bejcą. PaintEco. Wcześniej zabezpieczyłam deski olejem lnianym.
Świeczniki już w PrzeTWÓRNI. czyli TUTAJ


Co sądzicie? Moim zdaniem prostota zawsze się broni:)))




środa, 11 października 2017

Stara nadstawka - reanimacja - reinkarnacja.

Fornirowana nadstawka ze starego kredensu w nowym wcieleniu zamieniała się w elegancką witrynkę - komodę.
Na zdjęciu jeszcze bez szyb. Góra nadstawki nie miała blatu a jedynie fornirowane obramowanie. Dodaliśmy blat, który wykończyłam bejcą olejową  PaintECO, w   kolorze SQUIRREL.
Zakochałam się w  olejo- bejcach,  bo dotąd bejcowanie drewna wydawało mi się trudne i do tego większość preparatów ma intensywny zapach.  A tu zaskoczenie!  Przyjemnie się rozprowadza, jak olej i ładnie pachnie. Do tego jest ECO.  Teraz używam jej z przyjemnością od kilku miesięcy. Najpierw do skrzynek, potem był blat biurka, potem zydelek a teraz blat witryny.
O odnawianiu biurka bejcą i farbą kredową możecie  poczytać tutaj KLIK
Mebel pojechał do nowego domu. Mam nadzieję, że nowe wcielenie mebelka  Ci się spodobała Beatko!
Nadstawka była częścią kredensu, z dołu którego powstała masywna komoda pod akwarium.
 O jej odnawianiu napisałam TUTAJ:  KLIK
Tak wyglądały przed odnawianiem.

Teraz to dwa zupełnie inne meble.


niedziela, 8 października 2017

Stare drewno i jesienne dekoracje

Choć za oknem smutno i szaro to warto dla poprawy humoru podarować sobie odrobinę koloru.
Poobstawiałam stoliki w ogrodzie, ganek i parapet kolorowymi dyniami i wrzosami.


Była też sesja "skrzynkowa" do sklepu, bo powstały kolejne skrzynki ze starego drewna. Drewno z odzysku ma swój urok i duszę. Można podkreślić jego surową urodę olejem, wybielić olejo - bejcą lub woskiem albo zupełnie zmienić kolor nie zakrywając słojów. Niektóre skrzynki już w sklepie.
Możecie pobuszować PrzeTWÓRNIA
A jak u Was z jesiennymi dekoracjami? Zniechęca Was pogoda? Czym poprawiacie sobie humor, jak leje?
Ciepełko wysyłam do Was i zapraszam na skrzynkowa sesję:)




środa, 4 października 2017

Zarobiona jestem - czyli inwentaryzacja staroci


Witam Was wszystkich jesiennie!
Też już się dogrzewacie kominkami? dawno już nie było tak deszczowego i zimnego września. Bez kocyka, kawy z kardamonem i czekolady ani rusz!

Przez pogodę prace w ogrodzie leżały odłogiem cały wrzesień. Zdążyłam posadzić wrzosy do paru doniczek i trochę dekoracji zrobić. Podzielę się z Wami zdjęciami.
Resztę czasu pochlania mi porządkowanie i fotografowanie staroci do nowego działu w sklepie internetowym. Uwielbiamy wyszukiwać ciekawe przedmioty i meble na pchlich targach. Sporo się tego już przewinęło na moim blogu, zagospodarowuje je jako dekoracje w domu i ogrodzie. Mój M pomaga mi w cięższych pracach, jeśli wyszukane przedmioty wymagają napraw czy przeróbek.  Dostają wtedy drugie życie.Często pytacie mnie, gdzie i jak ja to wszystko wyszukuję. Długo by opowiadać i to jest temat na osobny post. Nie wszyscy chcą i potrafią coś wyszperać a chętnie by widzieli w swoich czterech katach trochę stylowych, starociowych dodatków i mebelków. Stąd pomysł na nowy dział w PrzeTWÓRNI.  Będą lampy, wazony, tace, stare ramy i ramki, małe meble ze starych szuflad, lustra w ramach starych okien. Przedmioty w stanie wprost z Pchlego targu, oczyszczone i umyte lub lekko odnowione albo zupełnie zmienione w nowy przedmiot.
Tyle mogę zdradzić już teraz. Pierwsze przedmioty trafią do sklepu już w ten weekend, więc na blogu też będzie parę zdjęć tego co mozolnie wyszukałam, oczyściłam i naprawiłam.


Bardzo zależy mi na Waszych opiniach i wskazówkach. czy sami wyszukujecie takie przedmioty? czy wolicie je gdzieś kupić jeśli cena jest przystępna?
Czy  dekorujecie domy nimi, czy wolicie nowe dekoracje np z tanich sieciówek?
A może poszukujecie inspiracji jak je wykorzystać we wnętrzu, jak połączyć stare z nowym?
Piszcie w komentarzach a chętnie podzielę się swoją wiedzą w następnych postach.

A dziś wrzucam fotki jesiennych dekoracji w Przytulnym Domu. Sporo w nich "starociowych" dodatków z pchlich targów. Biała kanka, serduszkowe zardzewiałe świeczniki albo zielony drewniany skopek, ręcznie malowany,  upolowany na pchlim targu w Kolonii za całe 1 euro.









Miłej Jesieni!