sobota, 14 grudnia 2013

To chyba juz ostatnie bombki

 Na życzenie mojej koleżanki bombki bez zdobienia decoupage, tylko wiele warstw farby  i duuuuuużo zabawy z konturówką oraz lakier w kilku warstwach.
A w przerwie, wieczorkiem uszyłam kolejne filcowe serduszka. Tym razem czerwień i ecri w połączeniu z szarością. Filcowe reniferki udało mi się kupić gotowe. Szkoda że nie było więcej bo są urocze. Serduszka zostały natychmiast "porwane" przez kolejną koleżankę ledwo zdjęcia zrobiłam, i do tego niewyraźne :)
Jeszcze ostatnie prace: lampion,  2 duże anielskie bombki i może jeden komplet bombek zrobię dla siebie? jak zdążę.... szewc bez butów chodzi!

18 komentarzy :

  1. super
    :)
    a rozmyte zdjęcia jeszcze bardziej urokliwe :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękne dekoracje, bardzo pomysłowe

    OdpowiedzUsuń
  3. Urzekły mnie te malowane :) Choć filcowe są też piękne !

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczne te bombki....a filcaczki rewelacja....akurat w kolorystyce takiej jak ja w tym roku będę robić dekorację na święta...

    OdpowiedzUsuń
  5. Sama bym te filcowe serduszka zabrała w jasyr tuż po zobaczeniu. ;) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. Serduszka filcowe u mnie pozaczynane, muszę dokupić bombek, bo już nie mam, wianuszka na drzwi już też żadnego. Wyjdzie na to, że w domu same kupne stroiki z dawnych lat zawisną . :)

    OdpowiedzUsuń
  7. o tak! racja, szewc bez butów chodzi! U mnie dokładnie to samo, tworzę ozdoby dla wszystkich, a sama zostanę z niczym. Ale czy uśmiech obdarowanej osoby na widok ozdóbek, nie wynagradza wszystkiego?

    Piękne ozdoby!

    OdpowiedzUsuń
  8. Filcowe serduszka są urocze i nie dziwię się, że od razu znalazły właścicielkę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne bombki! Serduszka są słodkie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ewuś, przypomnij mi, jak będziecie - mam dla Ciebie filcowe czerwone anioły. Mogą być? ;)
    Niedawno odkopałam, są zupełnie nie z mojej bajki, a Ty byś na pewno cudeńka z nich zrobiła. No to poczekają na Ciebie!, dobrze? Buziaki!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tez juz przeszukuję materiały pod kątem planów szyciowych u Ciebie. Czy serwetka świąteczna jest wystarczająco błyszcząca:)

      Usuń
  11. Śliczne bombki i zawieszki. A z tym szewcem to prawda - ja zwykle nie mam na święta żadnej swojej bombki - bo wszystkie jakoś "wychodzą":))

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie mogę się napatrzeć na te twoje bombkowe i filcowe cudeńka! Wymagają czasu, a z tym zawsze krucho:(

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczne i bombki i te zawieszki, szczególnie urocze te reniferki :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za wizytę u mnie i komentarz :)